Prezentujemy gameplay z zupełnie darmowej, nawiązującej do korzeni serii najnowszej odsłony Unreal Tournament.
W maju studio Epic Games, zaskakując społeczność, zapowiedziało, że trwają prace nad nową odsłoną kultowej serii strzelanek – Unreal Tournament. Nad grą pracuje ponoć „niewielka ekipa złożona z weteranów serii UT”, która zadbać ma o to, by była ona wierna korzeniom, oferując klasyczny schemat zabawy.
Miłą wiadomością jest ta, że tworzony z myślą wyłącznie o komputerach osobistych, ale zarówno z systemem Windows, jak również Mac i Linux, nowy Unreal Tournament będzie zupełnie darmową grą. I pisząc „darmową”, dokładnie to mam na myśli – nie będzie żadnych mikropłatności. Mają być z kolei częste aktualizacje.
Unreal Tournament nowej generacji początkowo skoncentrowany będzie wyłącznie na trybach Deathmatch i Team Deathmatch. Inne standardowe dla serii tryby, jak Capture the Flag i Onslaught, dodane zostaną jednak właśnie w jednej z późniejszych aktualizacji. Gra ma być zatem kompletna, zaawansowana, darmowa i nawiązująca do korzeni – czy można chcieć czegoś więcej?
Aby udowodnić, że prace nad grą faktycznie trwają, twórcy opublikowali materiał wideo, w którym programista Joe Wilcox pokazuje i przybliża tryb Team Deathmatch. – „Największą rzeczą, jaką zrobiliśmy od początku jest mechanika poruszania się. To na tym elemencie najmocniej się skoncentrowaliśmy” – zapowiada Wilcox.
Chcecie zobaczyć jak to wygląda we wczesnej fazie? No to śmiało:
Źródło: CVG, Unreal Tournament
Komentarze
40Zawsze uważałem, że niedoścignioną platformą turniejową był jest i będzie q3, a szczególnie CPMA. Gram ponad 15 lat i ani myślę przestać :P
Dość oryginalny i dynamiczny jest również warsow.
Dzięki mnogości opcji jaką daje trickjumping inne produkcje zostają daleko w tyle, gdyż zwykłe chodzenie do przodu nie mogąc się rozpędzić jest zwyczajnie nudne, banalne i ogranicza taktycznie. Nie wspominam o idealnym balansie broni itd :)
Grafika to rzecz moim zdaniem kompletnie nieistotna w tego typu rozgrywce.
Gdyby nowe UT wprowadziło podobny movement jak nawet PQL w quakelive, nieco zmodyfikowało bronie i system armorów dając jednocześnie konfigurować się choć w połowie tak jak q3 to mógłby stać się hitem. Lubujący się w pięknej grafie cieszyli by oko oglądając zazwyczaj swoje zwłoki, a wyjadacze mieliby świeżą produkcję w klimacie starej szkoły :)
I bardzo dobrze, bo w UT3 było z tym kiepsko...