Firma Thermalright kontynuuje swoją ekspansję na rynek olbrzymich i wydajnych systemów chłodzenia procesora.
Na targach Computex 2010 producent przedstawił kilka propozycji, wśród których największą uwagę przykuły trzy radiatory. Pierwszy z nich - Thermalright HR-02 - zaprojektowany został z myślą o pracy pasywnej. Jego budowa opiera się na sześciu ciepłowodach oraz gęsto ułożonych finach, połączonych w całość w taki sposób, aby nie kolidować z wysokimi pamięciami RAM. Ważący 1100 gram radiator - jak zapewnia producent - jest w stanie schłodzić procesor Intel Core i7 pracujący przy napięciu 1,25V bez dodatkowego wentylatora. W przypadku OC takowy okaże się jednak koniecznością.
Kolejna propozycja firmy, model Wheel cechuję się unikalną, aczkolwiek nie nowatorską konstrukcją. Ciepło transportowane jest za pośrednictwem sześciu heatpipe'ów do owalnej wieży, której środek stanowi turbina PWM, obniżająca temperaturę konstrukcji. Waga radiatora wynosi 1150 gram.
Niezwykłą pomysłowością wykazali się inżynierowie przy projektowaniu chłodzenia o nazwie Sentinel. Wychodzące z podstawy ciepłowody (dokładnie 10 sztuk), tworzą istny las niklowanych wież radiatora. Cooler przeznaczony jest do pracy bez dodatkowych wentylatorów. Ze względu na swoje gabaryty, przed zakupem należy upewnić się, czy nasza obudowa będzie w stanie go pomieścić.
Cena jak i data rozpoczęcia sprzedaży nie są jeszcze znane.
Źródło: NordicHardware
|
Komentarze
31masakrator ;)
Procek w 32nm i taki klocuszek, to najlepszy przepisy na pasywnie chłodzony komputer.
Mugen może się schować ;P Jeszcze jakby dodać do HR-02 120mm wentylator to już wogóle ( albo 2 wentylki ;P)