Raczej nie będzie to odpowiednia gra na dobranoc.
O rozgrywającej się w raczej niezbyt wesołym miasteczku grze The Park po raz pierwszy usłyszeliśmy pod koniec sierpnia. Teraz ekipa Funcomu postanowiła podzielić się szczegółami. Zapowiada się kawał dobrego psychologicznego dreszczowca.
The Park to horror, w którym poznajemy historię Lorraine, która zaprasza swojego syna Calluma do wesołego miasteczka. To okazuje się jednak opuszczonym parkiem rozrywki w samym centrum uniwersum The Secret World. Beztroska zabawa szybko zamienia się zatem w koszmar, gdy Callum znika. „Mroczne i złowrogie tajemnice wesołego miasteczka tylko czekają, by je odkryć”.
The Park to pierwsza gra Funcomu z kampanią fabularną dla jednego gracza już od jakiegoś czasu. Przez ostatnie 10 lat norweskie studio koncentrowało się bowiem na MMO. „Prace nad The Park były niezwykle przyjemne. Coś, co zaczynało jako prototyp do nauki nowych narzędzi programistycznych, przekształciło się w krótki, ale wciągający horror psychologiczny. Nie możemy się już doczekać, aż będziemy się mogli nim z wami podzielić”.
Pewnie zwróciliście uwagę na słowo „krótki”. Okazuje się bowiem, że The Park zaoferuje jedynie około 1,5 godziny rozgrywki. Zapowiada się ona jednak naprawdę ciekawie. Po pierwsze z powodu fabuły i klimatu The Secret World. Po drugie zaś za sprawą budowania napięcia. Podczas poszukiwań gracz będzie mógł nawoływać syna (poprzez klikanie prawego przycisku myszy) – każdy kolejny krzyk będzie jednak bardziej rozpaczliwy i powodować popadanie w coraz większą panikę. Do tego ta muzyka…
Zresztą zobaczcie nowy ten nowy filmik, to sami zrozumiecie:
Premiera gry The Park odbyć ma się podobno jeszcze w tym miesiącu. Ale brak konkretnej daty premiery pozwala w to wątpić. Tak czy inaczej, zainteresowani pecetowcy powinni czuwać.
Źródło: GamingBolt, TheParkGame
Komentarze
1