Czynione są malutkie kroki w kierunku dostarczenia telewizji 4K Polakom. Orange ma nowy dekoder dla swoich klientów.
Rozdzielczość 4K – jedni uważają, że jest przeceniana, inni uważają ją za „the next big thing” (jak mawia się za oceanem). Fakty są jednak takie, że niewielka część Polaków faktycznie miała okazję doświadczyć jej na własne oczy. Telewizory Ultra HD tanieją jednak z roku na rok i powoli ta rewolucja (czy też ewolucja – jakkolwiek by jej nie zwać) ląduje też w naszych domach. Cóż jednak z tego, jeśli nie bardzo jest co – i jak – oglądać? Na szczęście jest światełko w tunelu.
Niezbyt przekonująco wygląda, ale ma jedną poważną zaletę. Dekoder telewizyjny, który widzicie na zdjęciu otwierającym tego newsa obsługuje mianowicie wideo o rozdzielczości 4K. Jak widać, sprzęt pochodzi od Samsunga, a pomarańczowy kwadracik w prawym górnym rogu jasno daje do zrozumienia, że będzie dostępny dla klientów Orange. Na co konkretnie ci posiadający telewizory Ultra HD mogą liczyć?
W ramach usługi Orange Love klientom zaoferowanych zostanie niewiele treści 4K, ale to przecież dopiero początek. Na start jest to kanał Festival 4K, emitujący wydarzenia muzyczne w ultrawysokiej rozdzielczości, a także pozytywnie wyróżniający się na tle polskich seriali Pakt od HBO z Dorocińskim w roli głównej. Najważniejsze jednak, że dekoder będzie gotowy na przyjęcie kolejnych kanałów 4K, których powinno być coraz więcej. Przynajmniej się starają…
Źródło: Media2, Orange
Komentarze
24nawet do wiosek nie potrafi 5mb/s internet dostarczyć a co dopiero wprowadzić 4K
Marketingowa papka z logo 4K kiedy nawet 1080p jest uznawane za luksus zbyt wysoko obciążający przepustowość.
Filmow 3D jest coraz więcej i są coraz lepsze.
Projektory 3D to poezja...
Ale taki projektor kosztuje -sama mam Sony 55ES.
A telewizory były tanie - za 42 cale LG + pliot magic dałam 2400 zł.
Ale jak ktoś tu napisał taki telewizor wymagał porządnej matrycy.
I to bolało producenta....
Teraz nie kupimy już nawet porządnego tv full HD. Chcemy porządne full HD musimy kupować 4k...
I to jest oszustwo stulecia w branży telewizyjnej.
3D zostało wypchnięte siłą na rynek, żeby napędzić sprzedaż, wtedy gdy technologia była mocno niedopracowana, brak było treści, w efekcie wielu klientów się na początku zniechęciło. A gdy technologia dojrzała do używalności to okazało się, że zainteresowanie jest małe i nie ma sensu tego kontynuować.
Ile TV 4K sprzedano klientom w ostatnich latach które nie mają HDCP 2.2, ba może nawet nie mają nawet HDMI 2.0 ? Teraz taki ktoś kupi odtwarzacz UltraBD i nic nie poogląda na nim, tylko się zdenerwuje. Nie mówię już o rzeczach typu HDR czy BT.2020 bo to nawet dziś nie jest standardem w TV 4K, choć do oglądania 4K konieczne nie jest...
Zresztą HDR i BT.2020 zostały wprowadzone do standardu dlatego, że producenci sami zauważyli i zrozumieli, że dla samej rozdzielczości 4K nikt tego nie kupi. Czy ktoś wdział program lub kanał 4K ? Ja na ekranie 55 cali widzę różnicę pomiędzy HD a 4K stojąc przy samym ekranie, wystarczy się trochę odsunąć i różnica się zaciera. Więc musiano dodać coś co uatrakcyjni odbiór treści 4K - HDR i szerszą paletę barw.
Moim zdaniem TV kablowa/satelitarna 4K nie wypali w ogóle bo jeden kanał zajmuje 4-5x szersze pasmo niż kanał HD. Płyty/odtwarzacze UltraHD pozostaną niszą dla bogatych entuzjastów którzy kupili odtwarzacz i nowy TV z HDR/BT.2020 (bo tanie TV 4K które są teraz promowane tego nie mają i "zwykły" klient nie zauważy różnicy HD vs 4K).
4K przeżyje ale tylko w platformach typu Netflix czy Amazon.
Takie moje zdanie.