Wybieramy tablet do biura i firmy
Tablety zdobywają na rynku coraz większą popularność. Przyciągają atrakcyjną ceną, możliwościami i całkiem niezłą wydajnością. Czy tablet w biurze ma jednak sens.
Na rynku najpopularniejsze są tablety z systemem operacyjnym Android i iOS. Microsoft dopiero od niedawna zmniejszył wymagania sprzętowe dla producentów tabletów. Dzięki temu ceny modeli tabletów z Windows mogą zbliżyć się do odpowiedników Apple i innych producentów. To bardzo ważne, ponieważ aplikacje biurowe do prowadzenia firmy dedykowane są na ogół tylko i wyłącznie dla systemu Windows. Choć na iOS i Androidzie można edytować dokumenty przygotowane w Microsoft Office, to jednak często występują problemy z kompatybilnością. Czasem w pliku Word nie widać komentarzy, brakuje czcionki lub formatowanie nie działa prawidłowo. Próba korekcji dokumentu kończy się najczęściej tym, że po przesłaniu go z tabletu do peceta trzeba wszystko od nowa poprawiać.
Ograniczenia
Pod Androidem i iOS nie uruchomimy wielu darmowych aplikacji, tak bardzo pomocnych w prowadzeniu firmy dla polskiego użytkownika. To bardzo duża niedogodność.
Z kolei aplikacje narzędziowe pod Androida i IOS, choć oferują dość dużo funkcji, są uboższe od odpowiedników pod Windows. Także ich obsługa nie jest tak prosta i oczywista jak aplikacji, z których korzystamy na co dzień na komputerach stacjonarnych i notebookach.
Obecnie, tablety są raczej sprzętem do komunikowania się (e-mail, portale społecznościowe), łączeniem się i korzystaniem z usług internetowych (strony WWW, serwisy informacyjne i giełdowe), ale nie nadają się do codziennej pracy w firmie. W tej roli mogą się jedynie sprawdzić w sytuacjach „awaryjnych” gdy nie mamy pod ręką stacjonarnego komputera lub notebooka. Co ciekawe, na tablety są już dostępne aplikacje inżynierskie, pozwalające na zaprezentowanie wyników pracy nad projektem np. podczas wizyty u klienta.
Problemem jest także brak możliwości rozszerzenia funkcjonalności urządzenia w oparciu o komplet złącz, w które standardowo wyposażony jest każdy laptop. Tablet na ogół nie ma wejścia LAN, wyjścia HDMI czy VGA. Najłatwiejszym i najwygodniejszym sposobem na przesyłanie danych w biurze do i z tabletu jest wykorzystanie sieci bezprzewodowej. Oczywiście gdy dysponujemy wydajną siecią Wi-Fi w biurze, wszystko odbywa się dość szybko, gorzej gdy podczas wizyty u klienta okaże się, że trzeba udostępnić pliki w inny sposób, a nasz tablet nie oferuje żadnego odpowiedniego złącza.
Tablety z przyszłością
Na szczęście, tablety zaczynają się zmieniać na „In plus”. Za przykład może posłużyć Microsoft Surface, który jest połączeniem tabletu i odpinanej klawiatury. Dzięki temu można bardzo szybko przeistoczyć tablet w urządzenie, które przypomina netbooka z dotykowym ekranem.
Sprzęt pracuje pod kontrolą Windows 8, a wbudowane złącze USB pozwala podłączyć mysz i inne akcesoria. Ponieważ jest to Windows, wszystkie aplikacje biurowe i akcesoria pod USB dla typowego peceta działają bez najmniejszego problemu.
Mankamentem Surface’a, w porównaniu do typowego, laptopa jest wciąż jednak brak wielu złącz, które w laptopie pozwalają znacznie rozszerzyć możliwości sprzetu.
Podsumowując, tablet w biurze to doskonały dodatkowy komputer, który możemy zabierać ze sobą pracując zdalnie, a także łatwo prezentować multimedialne materiały klientowi. Tablet może odbierać wiadomości e-mail, przypominać nam o ważnych wydarzeniach, a także oferować wygodny dostęp do najważniejszych kontak
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!