Hyperloop, czyli transport nowej generacji - Elon Musk i SpaceX rozpoczynają testy

Elon Musk to jeden z największych wizjonerów naszych czasów. Jego najnowszym (choć wcale nie tak nowym) dużym pomysłem jest Hyperloop – futurystyczna tuba transportowa, dzięki której ludzie i ładunki będą mogły przemieszczać się z prędkością przekraczającą 1200 km/h. Wreszcie projekt wychodzi z fazy papierowego prototypu – jego produkcją zajmie się teraz jedna z firm Muska – znana dobrze miłośnikom eksploracji kosmosu: SpaceX. 

Firma SpaceX rozpoczęła w Kalifornii budowę krótkiej (około 4 kilometrów) tuby o średnicy około 1,5 metra. W ciągu najbliższych kilku miesięcy odbędą się dzięki temu testy tej technologii. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na początku przyszłego roku powinna wystartować produkcja pełnowymiarowego Hyperloopa (choć na razie nie ma planów stworzenia wersji komercyjnej).

Musk zaprezentował swoją koncepcję na środek transportu nowej generacji jeszcze latem 2012 roku. Zajęty działalnością w kosmicznym SpaceX, motoryzacyjnej Tesli i ekologicznym SolarCity, nie miał jednak czasu na wzięcie się za Hyperloop na poważnie. Wreszcie znalazł się czas i znalazły się też pieniądze, a projekt powoli stawać będzie się rzeczywistością.

Hyperloop składać będzie się ze stalowej tuby znajdującej się częściowo pod ciśnieniem oraz serii kapsuł, w których będą mogli zasiąść ludzie lub umieszczone zostaną różnego rodzaju paczki czy bagaże. 

Tuba będzie znajdować się pod niskim ciśnieniem, a silniki w kapsułach będą tworzyły poduszkę powietrzną, która pozwoli im na przesuwanie się w tubie. Wszystko zasilane będzie dzięki wykorzystaniu ogniw słonecznych zamontowanych na zewnątrz. 

Według Elona Muska dla miast oddalonych od siebie o 100-1500 kilometrów, Hyperloop będzie znacznie szybszym i tańszym rozwiązaniem niż samolot czy pociąg. Pomimo poruszania się z tak dużą prędkością SpaceX zapewnia, że będzie to komfortowa i bezpieczna dla pasażerów podróż.

Źródło: Motherboard