Zewnętrzna karta graficzna? Póki co takie stwierdzenie wydaje sie być mrzonką, jednak już niebawem może stać się jak najbardziej rzeczywiste. Wszystko za sprawą grupy PCI SIG, która zajmuje się standaryzacją interfejsu PCI Express. Postanowiła ona, że urządzenia wyposażone w ten rodzaj interfejsu powinny móc komunikować się z komputerem za pomocą specjalnego przewodu o długości do 3 metrów.
Całość ma bazować na trzeciej wersji PCI Express i charakteryzować się transferami rzędu 32 Gbps. Dzięki temu PCI Express ma się stać jeszcze bardziej popularne i stanowić realną konkurencję dla Intel Thunderbolt.
Przewody korzystające z PCI Express mają być miedziane, jednak z czasem standardem mają stać się kable światłowodowe. Oprócz tego wtyczka interfejsu będzie bardzo płaska, dzięki czemu idealnie wpasuje się w smartfony oraz tablety. Przewodowe PCI Express ma być kompatybilne z obecnym standardem PCI Express, co oznacza brak konieczności stosowania dodatkowych kontrolerów.
Niestety na nowy interfejs poczekamy co najmniej dwa lata, jednak mimo wszystko uważamy, że warto. A jakie jest wasze zdanie?
Więcej o urządzeniach z PCI Express:
- Computex: karta AMD Radeon E6760 inna niż wszystkie
- Gigabyte: GTX 580 i HD 6870 Super Overclock
- PowerColor HD6850: grafika z wielkim, pasywnym chłodzeniem
- Sapphire: karty graficzne w zestawie z grą
Źródło: Engadget
Komentarze
37A nawet to już jest - PCIe riser
Szkoda ze intel nie przycisnal mocniej i nie ruszyl z tym pomyslem juz teraz przez via Thunderbolt. A tak kolejne 3-4 lata w plecy, w tym czasie koncepcja bedzie sie zmieniac wiele razy :/ az w koncu padnie bo bedzie juz technologicznie za stara
Ciekawe ile razy droższa będzie taka karta...(obudowa, karta, zasilacz), o ile będzie w ogóle, pewnie bardziej chodzi o urządzenia typu: zewnętrzne dyski SSD, karty dźwiękowe...
Co nie znaczy, że nie pojawią się snobistyczne topowe karty w oddzielnym pudełku z dedykowanym zasilaczem.
Skrzynka wielkości komputera, podłączana bezpośrednio pod siłę z elementami chłodzącymi w stylu lodówki...
I wychodzi konsola, na którą gry kosztują 2-3x mniej.
_____
Zakładając jeszcze, że projektować to będzie ktoś z głową, to kontrolery możnaby już zostawić dodatkowe porty w samej skrzyneczce, parę USB do wpięcia antenek do bezprzewodowych kontrolerów i mamy bardzo wydajny sprzęt do grania przed TV, którego wpięcie to kwestia jednego kabelka do laptopa (+ ewentualnie dysku przenośnego).
Aż mi się ciśnie na usta określenie "Console Replacement" :P...
Prawdopodobnie i tak wszystko się rozbije o kwestie ceny takich kart... Dopóki cena karty nie przekroczy ceny konsoli jest to rozwiązanie nawet ciekawe.