Vivaldi - nowa przeglądarka twórców Opery - dostępna w wersji beta
Czy na rynku przeglądarek jest obecnie miejsce dla nowego gracza? To zależy od jego funkcjonalności, a w przypadku Vivaldi można je już sprawdzać.
Zapowiedź przeglądarki Vivaldi, z jaką mieliśmy do czynienia na początku tego roku, była dla niektórych sporym zaskoczeniem. Kiedy okazało się jednak, że stoją za nią twórcy cenionej przez wielu Opery, cały projekt znacznie zyskał na atrakcyjności. Czy rzeczywiście mówić można tutaj o propozycji, która przyczyni się do jakichkolwiek przetasowań w sektorze przeglądarek internetowych?
Odpowiedzi na to pytanie każdy może udzielić osobiście. Po kilku miesiącach trzymania projektu w wersji Technical Preview twórcy zdecydowali się udostępnić zainteresowanym wersję beta. To jednoznaczny dowód tego, że prace posunęły się naprzód, ale jednocześnie potwierdzenie, że do finalnego produktu wciąż sporo czasu.
To czym Vivaldi wyróżniać ma się na tle konkurentów to przede wszystkim szerokie opcje personalizacji i szybkość działania. Twórcy jednocześnie chwalą się, że wersja beta to znaczne zmiany względem wcześniejszych wydań. Wprowadzono bowiem między innymi wsparcie kodeka H.264 i geolokalizacji, a także obsługę rozszerzeń i okna prywatnego.
Czy zatem mamy już do czynienia z przeglądarką, na którą można będzie się wkrótce przesiąść się na stałe? Sprawdzajcie i oceniajcie, wersję beta przeglądarki Vivaldi pobrać można z jej oficjalnej strony.
Źródło: vivaldi.net
Komentarze
21serio? jeśli to ich nie zniszczy to będzie cud...
i absolutnie zgadzam sie z punktem 1 i 14. A Opera 12.15 to nadal najlepsza przegladarka na rynku.
zdaje sie, ze skroty mozna redefiniowac - czyli przypisac do ctrl+W cos innego niz zamkniecie taba.
Co do gestow myszy to jest to moj ulubiony feature z opery - uzywam non-stop np right/left do cofania(undo), left/right do przodu(redo) itp. do zamykania, otwierania tabow.
z klawiszy tez bardzo czesto korzystam, praktycznie wszystko mam pod skrotami.
Budujac strony sprawdzajac jakies tam poprawki (w CSS i HTML - ktore notabene sa coraz bardziej rozbudowane) najszybciej i najwygodniej bylo mi w dragonfly, stad chailbym aby wygladalo to podobnie do starej opery ale tu silnik moze ograniczac i wyjdzie tu power programistow.
"nawigacja z cache (back i forward pobierają dane z cache z aktualnym stanem strony i bez przeładowania - umożliwia nawigację po np. stronach bankowych)"
pelna zgoda.
No ale panowie jak taki chrom ma prawie caly rynek to trudno z nim konkurowac bo dajac kilka $ skutecznie zniechecaja wszystkich co pracuja nad czyms zdecydowanie lepszym niz chrome. Znam ludzi, ktorzy zrobia mi lepszy samochod niz VW ale dopuszczenie tego, OC, badania w swietle "prawa" robia swoje. I pozniej jestes zmuszony do jazdy z chrome albo IE. I tak sie troche pozmienialo bo kiedys m$ myslal, ze to on panuje nad rynkiem i do teraz widac jego bledy w IE6/7/8 a nawet 9.
Z chrome tez to bedziemy dlugo odczywac - wystarczy zerkanc jak youtube podchodzi do innych przegladarek albo zwykly gmail. Stare zagranie albo uzywasz tego co chcemy i nabijasz na $ albo wypier.... No ale ludzie sa jacy sa i placa :) Nieliczni jak my musimy cierpiec korzystajac z tego chlamu bo znamy alternatywe.
Zobaczymy jak sprawdzi się w codziennym użytkowaniu.
https://www.change.org/p/opera-software-open-sources-of-presto-engine
https://lists.webkit.org/pipermail/webkit-dev/2013-February/023841.html