Wiele egzemplarzy MacBooków Pro z układem M1 Pro i M1 Max trafiło już do swoich właścicieli. Pojawia się wiele pozytywnych informacji na temat tych komputerów, ale są też negatywne. 16-calowe modele mają problemy z ładowaniem za pośrednictwem portu MagSafe.
Warto przypomnieć, że nowe MacBooki Pro zaprezentowane zostały pod koniec października tego roku. Na początku listopada pojawiły się doniesienia o pierwszych problemach, według których komputery te nie radzą sobie z odtwarzaniem filmów w serwisie YouTube. Tym razem problemy dotyczą procesu ładowania.
Czego dotyczy problem?
Właściciele 16-calowych MacBooków Pro twierdzą, że zdarzają się przypadki, w których komputery te nie ładują się po podłączeniu ładowarki ze złączem MagSafe 3. Dzieje się to w przypadku, gdy laptop jest wyłączony, a jego pokrywa zamknięta. W takim przypadku dioda na wtyczce mruga pomarańczowym światłem.
Wielu użytkowników kontaktowało się w tym temacie ze wsparciem Apple, ale wyniki tych rozmów były różne. Jeden z nich napisał, że po długich rozmowach firma zdecydowała się wysłać mu komputer zastępczy. Jako przyczynę podano problemy z oprogramowaniem sprzętowym, czyli tak zwanym firmware i po przeprowadzeniu testów diagnostycznych zabrano komputer w celu wykonania dalszej diagnostyki.
Rozwiązanie problemu
Problem nie występuje, gdy ładowarka podłączana jest do włączonego komputera. Proces ładowania odbywa się także po wyłączeniu laptopa. Na stronie wsparcia technicznego Apple znaleźć można opis postępowania, które przywrócić ma prawidłowe działanie ładowarki, ale nie działa ono w każdym przypadku.
Problem nie dotyczy wszystkich egzemplarzy nowych MacBooków Pro, ale nie zmienia to faktu, że to już druga wpadka związana z nowymi komputerami. Na szczęście laptopy te ładować można także za pośrednictwem portu USB-C.
Źródło: https://www.macrumors.com/2021/11/30/16-inch-macbook-pro-charging-magsafe-3/
Komentarze
8