vivo dołącza do grona producentów, którzy dostrzegli duży potencjał w składanych telefonach. Zainteresowanym tego typu konstrukcjami zaoferuje modele X Fold 2 i X Flip.
Firma vivo pokazała smartfony X Fold 2 i X Flip
Łatwo dostrzec, że w ostatnich miesiącach szybko przybywa składanych smartfonów. Teraz swoją rękę przykłada do tego vivo. Światło dzienne ujrzały właśnie modele vivo X Fold 2 i vivo X Flip. Producent przedstawia je mianem flagowych propozycji dla wymagających klientów. To smartfony, które mają wyróżniać się nie tylko nowoczesną stylistyką, ale też odpowiednią jakością wykonania i szeroką funkcjonalnością.
"vivo jest w pełni zaangażowane w tworzenie flagowych składanych smartfonów, które zapewniają użytkownikowi najwyższej jakości doświadczenie, wysoką wydajność i żywotność baterii oraz inne przydatne funkcje. Zachowanie równowagi między innowacyjną technologią, a designem to wyzwanie dla urządzeń składanych, jednakże vivo jest oddane tym dziedzinom, co motywuje do dostarczania produktów przekraczających oczekiwania." - Huang Tao, wiceprezes vivo
vivo X Flip, pierwszy taki w ofercie tego producenta
Warto zacząć od vivo X Flip, ponieważ to pierwsza taka propozycja tego producenta. Jest składany pionowo, tak jak np. Galaxy Z Flip czy Motorola Razr. Ma 6,74-calowy wyświetlacz wewnętrzny oraz 3-calowy ekran zewnętrzny. Obydwa zostały wykonane w technologii AMOLED, ale tylko ten większy cechuje się wyższym odświeżaniem (120 Hz zamiast 60 Hz). Konstrukcja vivo X Flip została certyfikowana przez TÜV Rheinland i wedle zapewnień wytrzyma nawet 500 000 złożeń urządzenia.
Podzespoły mające czuwać nad wydajnością pasują do flagowego telefonu. Chodzi bowiem o procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, 12 GB RAM oraz szybką pamięć wewnętrzną UFS 3.1. Bateria o pojemności 4400 mAh obsługuje ładowanie 44W.
Aparat fotograficzny został przygotowany wspólnie z firmą ZEISS. Podobnie jak miało to już miejsce w innych smartfonach vivo z najwyższej półki, np. vivo X90 Pro. W vivo X Flip użytkownicy będą mieli do dyspozycji zestaw składający się z obiektywów 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu i 8 Mpix, a także oczko 32 Mpix do selfie.
vivo X Fold 2, po rozłożeniu to 8-calowy tablet
vivo X Fold 2 aż tak nie zaskakuje, ponieważ telefony składane w ten sposób vivo zaprezentował już wcześniej. Tyle tylko, że były one promowane wyłącznie w Chinach. To większe urządzenie składane poziomo i konkurujące z Galaxy Z Fold. Ekrany mają przekątne 6,53 cala oraz 8,03 cala. W obydwu przypadkach mowa o panelach OLED z HDR10+ i odświeżaniem 120 Hz, a także rozdzielczościach odpowiednio 1080 x 2520 pikseli oraz 1916 x 2160 pikseli.
To jeszcze wydajniejszy smartfon niż vivo X Flip. Obudowa skrywa najmocniejszy obecnie procesor dedykowany telefonom z Androidem, czyli Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2. Dodatkowo otrzymał on wsparcie ze strony 12 GB RAM i pamięci wewnętrznej w najnowszym, bardzo szybkim standardzie UFS 4.0.
Względem swojego poprzednia vivo X Fold 2 jest o 33 g lżejszy i 2 mm cieńszy. Producent zapewnia o udoskonaleniach w aż 30 obszarach. Obejmują one też smukły i wytrzymały zawias, który ma zwiększyć stabilność i trwałość całej konstrukcji (wedle wewnętrznych testów producenta o 33 proc). Crtyfikat TÜV Rheinland potwierdza wytrzymałość do 400 000 złożeń urządzenia.
Aparatu i tu doglądała firma ZEISS, ale to bardziej zaawansowany zestaw 50 Mpix z OIS + 12 Mpix + 12 Mpix z zoomem optycznym. Bateria 4800 mAh obsługuje technologię szybkiego ładowania 120W oraz bezprzewodowego ładowania 50W.
Kolory i dostępność nowych telefonów vivo
Na ten moment potwierdzono sprzedaż wyłącznie w Chinach. Obydwa smartfony są jednak promowane także przez oddziały firmy z innych regionów, w związku z czym niektórzy upatrują szansy na debiut poza rodzimym rynkiem vivo.
vivo X Flip będzie oferowany w kolorach złotym, fioletowym i czarnym. Zainteresowani vivo X Fold 2 dostaną do wyboru obudowy w kolorach czerwonym, niebieskim i czarnym.
Źródło: vivo
Komentarze
1No ale przecież na benchmark.pl króluje "clickbajtomania", zgodnie z prikazem nowych władz - trzeba zarabiać, zarabiać i jeszcze raz zarabiać, reszta się nie liczy.