Radeon VII wraca do świata żywych - będzie z niego dobra karta dla profesjonalistów
Pamiętacie kartę graficzną AMD Radeon VII? Konstrukcja nie spotkała się ze zbyt ciepłym przyjęciem wśród graczy, ale może tym razem będzie inaczej – Radeon VII wraca do świata żywych, tym razem w postaci akceleratora dla profesjonalistów.
Premiera karty Radeon Pro VII
Radeon Pro VII sprawdzi się w najbardziej złożonych projektach telewizyjnych i medialnych, złożonych symulacjach inżynierii komputerowej (CAE), a także wysokowydajnych systemach obliczeniowych (HPC).
Nowa karta oferuje specyfikację zbliżoną do cywilnego odpowiednika – modelu Radeon VII. Na pokładzie znalazł się układ graficzny Vega 20 z 3840 procesorami strumieniowymi oraz 16 GB pamięci HBM2 4096-bit.
Zmiany? Wersja dla profesjonalistów może pochwalić się 2-krotnie wyższą mocą obliczeniową podwójnej precyzji - do 6,5 TFLOPS (moc obliczeniowa pojedynczej precyzji dochodzi do 13,1 TFLOPS). Dodatkowo wykorzystuje ona interfejs PCI-Express 4.0 x16 (zwykły Radeon VII korzystał z PCI-Express 3.0).
Do dyspozycji oddano sześć wyjść mini-DisplayPort 1.4, które pozwalają wyświetlać obraz w rozdzielczości 8K. Producent przewidział jednak możliwość połączenie czterech takich kart i wyświetlania obrazu nawet na 24 ekranach (konieczne będzie tutaj jednak wykorzystanie dodatkowej karty synchronizacyjnej FirePro S400).
Radeon Pro VII vs Quadro RTX 5000 - porównanie wydajności
Radeon Pro VII ma konkurować z kartą Nvidia Quadro RTX 5000. Jak wygląda zestawienie osiągów obydwóch modeli?
W Adobe After Effects obydwa modele wypadają bardzo podobnie, ale w teście Cinema 4D lepszy okazuje się Radeon. Co ważne, karta AMD cechuje się też mniejszym poborem mocy.
W Adobe Photoshop różnice się zacierają, jedynie w niektórych testach nieznacznie na prowadzenie wysuwa się Radeon Pro VII.
Lepiej to wygląda w teście Nuke, gdzie Radeon Pro VII jest od 14 do 25% wydajniejszy względem Quadro.
Na koniec test w DaVinci Resolve – Radeon ponownie wysuwa się na prowadzenie, a największe różnice są obserwowalne przy złożonej edycji wideo w rozdzielczości 8K (przewaga wynosi tutaj aż 26%).
Jeżeli jeden Radeon Pro VII okazałyby się za słaby, istnieje możliwość połączenia dwóch kart – konfiguracja wykorzystuje specjalny mostek Infinity Fabric Link, który oferuje prawie o połowę wyższą przepustowość niż konkurencyjny mostek NVLink.
Cena i dostępność Radeon Pro VII
Radeon Pro VII został wyceniony na 1899 dolarów (mostek Infinity Fabric Link do łączenia dwóch kart kosztuje 199 dolarów) - karta ma pojawić się w sprzedaży do połowy czerwca. W drugiej połowie roku na rynku pojawią się też stacje robocze wyposażone w taki akcelerator.
Warto dodać, że AMD przy okazji wydało też nowy pakiet profesjonalnych sterowników AMD Radeon Pro Software for Enterprise 20.Q2 oraz nowy silnik renderujący AMD Radeon ProRender 2.0.
Źródło: AMD
Zobacz więcej newsów o kartach graficznych:
- Szef Nvidii serwuje popisowe danie - czy to zapowiedź kart graficznych Ampere?
- Karta Intel DG1 nie pojawi się na rynku... a przynajmniej nie w takiej formie co chcemy
- Pierwsze zdjęcia topowego układu graficznego Intel Xe - chip jest ogromny!
Komentarze
9https://www.techpowerup.com/gpu-specs/radeon-instinct-mi50.c3335
https://www.techpowerup.com/gpu-specs/radeon-vii.c3358
jednak jest tu pewna słabość. do obliczeń jest to świetna karta. bitcoiny też się lepiej liczyło na radkach a nie na nv. jednak nvidia wcisnęła wszystkim CUDA na kiju, i ogromna ilość bibliotek na tym bazuje. z kolei AMD od początku wspiera OpenCL plus coś swojego, rozwiązania dużo słabiej ulokowane na rynku, mniej popularne, więc przy AMD jest ryzyk fizyk że coś będzie działać niestabilnie, albo będzie wręcz niezgodne, albo nawet będzie się dłużej liczyć. jednak postęp jest, a czy to kotlet czy świeża sałatka, to się liczy dla fanbojów po obydwu stronach, którzy zajmują się głównie grami. obliczeniówka rządzi się swoimi innymi prawami, co pokazał chwilowy boom na bitcoiny.
Czyli "moze być 0% ale i 25% w jakims przypadku" lub "raz na 200 przeprowadzonych testów uzyskaliśmy 25% wieksza wydajnosc". Nic to kompletnie nie mówi o faktycznej wydajnosci ktora da sie przeciez przedstawic.
To nie mozna podać tradycyjnie rzędu wielkosci uzyskanego wyniku czy jak?