Dobra wiadomość dla użytkowników profesjonalnych kart z serii ATI FirePro. Najnowszy sterownik grafiki zapewnia nawet 20% wzrost wydajności w niektórych aplikacjach.
Pliki: | ||
Już od dziś profesjonalni graficy mają dostęp do nowych sterowników ATI FirePro w wersji 8.702, które zapewniają wzrost wydajności w aplikacjach 3D takich jak:
- Dassault Systèmes CATIA
- Autodesk 3ds Max
- PTC ProENGINEER
Ponadto, nowe sterowniki zwiększają możliwości platformy systemowej w zastosowaniu z Adobe Photoshop CS4, rozszerzają możliwości używania interfejsu DisplayPort w wybranych modelach FirePro - obsługa dźwięku 5.1 Dolby Digital, 5.1 DTS Surround.
AMD planuje także raz na dwa miesiące wydawać aktualizacje sterowników do notebooków z rozwiązaniami FirePro.
Pobierz:
| Rozmiar pliku: ~70-100 MB |
Źródło: AMD
Komentarze
8-> Fire i Radeon to zupełnie inne karty.
-> Mają różne "sockety"
-> Eyefinity było już wcześniej w kartach fire.
-> Jakość, jakość i jeszcze raz jakość. Te karty są mają wszystko lepszej jakości. Chodź przy cyfrowych złączach nie sądzę by to miało aż takie znaczenie.
-> Support, masz problem AMD Ci pomoże.
-> BIOS, sterowniki. Sterowniki optymalizowane są do aplikacji nie do gier. Róznice są dość duże i każdy o tym wie, bo gry kiedyś zyskiwały dość dużo po optymalizacji sterowników (teraz już tak nie jest, bo stery od początku zwykle są wmiare optymalizowane)
=======================
ATI vs NV-> ATI ma blokadę softwarową. Możesz odblokować sobie sterowniki i zainstlować na odpowiednim radeonie. Quadro ma już blokadę sprzętową od serii GF5 FX.
Jest jeszcze jeden szczegół...... Zauważyłem, że karty Quadro/Fire są wydajniejsze nawet o 30% w prostych scenach. Różnica jest pomiędzy 150, a 185FPS... Bez znaczenia. Wtedy kiedy potrzebujemy mocy różnice sięgają błędu pomiarowego 1-2FPSy. Karta fire cudów nie zdziała. No i ATI jest wydajniejsze wszędzie oprócz 3ds maxa, a NV w 3ds maxie:) Mniej więcej wygląda to tak jak w Macach NV vs ATI....
Liczy się pamięć na GPU 2Gb to wciąż za mało (przy 285 przydałoby się z 4Gb), oraz szybkość samego GPU.
Jakość wykonania a co za tym jakość pracy to jeden z parametrów podnoszących cenę. Tu liczy się najdrobniejszy uzysk na jakości.
Druga sprawa to precyzja wyświetlania, zmienia się nieco filozofia pracy sterownika w której niedopuszczalne są pewne przekłamania które dopuszczalne są na kartach cywilnych.
Kolejna to zarządzanie pamięcią. Zwykłe karty inaczej rozkładają sobie to co i jak trzymają w pamięci. Karty pro pozwalają na pracę z dużo większymi scenami przy dużo większej precyzji.
Po czwarte karty te potrafiły przy współpracy z dedykowanym sterownikiem zabrać więcej wyświetlania z barków procesora. To obecnie mogło by być realizowane za pomocą DC czy OCL ale parę lat temu miało to wielkie znaczenie. (np niemalże wypełni wspierane dynamiczne przekroje - sam CPU przy takich obliczeniach nie był w stanie pokazać sensownych liczb klatek).
Niestety im tańsza karta profesjonalna tym mniej widać jej profesjonalizm. A te z droższych półek kosztują czasami krocie :)
Powoli przez technologie takie jak CUDA, DirectComputing czy OpenCL oraz Eyefinity różnice pomiędzy kartami pro a cywilnymi coraz bardziej nam się rozmywają. Producenci (jak zwykle trochę na siłę) próbują dodać im funkcjonalności - np Nvidia technologię 3D dla aplikacji CAD wspiera tylko na kartach Quatro. Ati zapowiedziało, że wraz z wejściem technologi będzie ona dostępna na wszystkich zdolnych do tego kartach.