Tegoroczna oferta prezentuje się naprawdę nieźle.
Firma Philips ogłosiła jakie telewizory LED jeszcze w tym roku znajdą się na półkach sklepowych na całym świecie. Holenderski producent postawił na różnorodność i trzeba przyznać, że tegoroczna oferta prezentuje się naprawdę nieźle. Mamy duże ekrany i małe. I w obu przypadkach możemy liczyć na rozdzielczość Ultra HD.
Najważniejszą nowością w tegorocznej ofercie firmy Philips jest seria 8809. W jej skład wchodzi jeden, 55-calowy telewizor, który wyświetla obraz o rozdzielczości Ultra HD. To jednak nie 4K ma być cechą wyróżniającą go na tle konkurencji, lecz Android. Urządzenie ma bowiem zainstalowany system operacyjny firmy Google w wersji 4.2.2 Jelly Bean, który daje łatwy dostęp do aplikacji, a także umożliwia korzystanie z usługi chmurowej Dropbox.
Telewizor Philips 8809 charakteryzuje się też odświeżaniem 1 GHz oraz obecnością technologii aktywnego podświetlenia tła Ambilight. Jesteście zainteresowani, ale nie chcecie przepłacać za Ultra HD? Producent pomyślał i o takich użytkownikach, czego wynikiem są 48- i 55-calowe modele z serii 8109 i 8209 cechujące się rozdzielczością Full HD.
Całości dopełnia seria 7809. Telewizory dostępne w trzech wersjach – o przekątnych 42, 49 i 55 cali – zaoferują rozdzielczość Ultra HD. Stosunkowo niewielkie ekrany mają zaowocować zwiększeniem dostępności urządzeń obsługujących ultra wysoką rozdzielczość. Jak na razie jednak nic więcej na temat tych TV nie wiadomo.
Ceny pozostają nieznane. Premiera natomiast planowana jest na drugi kwartał bieżącego roku. Więcej szczegółów - wkrótce.
Źródło: Engadget, TP Vision
Komentarze
29Conajmniej śmieszny błąd :)
MOIM ZDANIEM za dużo już google w codziennym użytku, stąd pewnie wybór padnie na jakiś model 55'' konkurencji
Dawać monitory UHD. Siedzę przy 21,5" z odległości 0.5m. Tu na FHD to mogę liczyć z ilu punktów składa się litera jak piszę ten tekst.