Konami robi co może, aby zdobyć jak najwięcej licencji. W PES 2018 pojawi się liga brazylijska, argentyńska i chilijska.
Pro Evolution Soccer również w tym roku stanie do rywalizacji z serią FIFA. Trudno dyskutować już teraz o tym, gdzie lepiej wypadnie gameplay. Śmiało twierdzić można za to, że w kwestii licencji ponownie zwycięży propozycja EA.
Sięgający po FIFA 18 nastawiać mogą się na obecność wszystkich czołowych lig europejskich. Wydawało się, że Konami uda się przejąć Bundesligę, ale ostatecznie jej władze przedłużyły umowę z EA. W PES 2018 dokładnie odwzorowane zostaną jedynie niektóre drużyny z naszego kontynentu, ale nie można zarzucić Konami całkowitej bierności.
Z pewnością dużym plusem będzie tutaj obecność licencjonowanej Ligi Mistrzów. Ostatnio Japończycy pochwalili się natomiast sporymi inwestycjami w piłkę latynoską. Dzięki temu w PES 2018 pojawi się liga brazylijska, argentyńska i chilijska. Reprezentacje tych państw kibice znają doskonale, rozgrywki ligowe zapewne nieco gorzej. Będzie szansa za zmianę takiego stanu rzeczy.
PES 2018 zadebiutuje we wrześniu. Gra oferowana będzie na PC oraz konsolach PlayStation 4, Xbox One, PlayStation 3 i Xbox 360. Pod względem grafiki najlepiej wypadać ma wersja PC.
Źródło: officialpes
Komentarze
5