Od 2012 roku czekaliśmy na kolejnego ultrazooma marki Pentax. Po modelu X5 przyszła pora na nowego reprezentanta z dolnej półki cenowej.
Ultrazoomy to kategoria aparatów, która w wakacje cieszy się szczególnym zainteresowaniem. To równie uniwersalne, co i kontrowersyjne konstrukcje. Mają swoich zwolenników jak i zagorzałych przeciwników, a każdy z nim ma po trosze rację. Większość producentów ma już w swojej ofercie ultrazoomy o krotności około 52x, a nawet 60x. Są to konstrukcje mniej lub bardziej udane. Dołącza do nich teraz Pentax XG-1, który jest pierwszym aparatem typu bridge w ofercie tego producenta od kilku lat. Nowość wyposażono w 16 Mpix sensor CMOS BSI typu 1/2,33” zintegrowany z układem stabilizacji obrazu i obiektyw o zakresie ogniskowych od 24 mm do 1248 mm (odpowiednik), co daje krotność zoomu 52x.
Jakim aparatem będzie Pentax XG-1? Pierwsze zdanie możemy wyrobić sobie na podstawie przykładowych zdjęć, które umieszczone zostały na stronie producenta. Wizualnie aparat przypomina lustrzanki z serii Pentax K. Przypomina gdyż jest to typowy zaawansowany kompakt z manualnymi ustawieniami, jednak bez szału, gdy przyjrzymy się specyfikacji podzespołów. Ekran LCD o przekątnej 3” ma 460 tys. punktów rozdzielczości, a niewielki ekranik wizjera elektronicznego 200 tys. punktów. Chciałoby się powiedzieć rozdzielczość jedynie, ale konkurencja wypada podobnie z jednym wyjątkiem o nazwie Nikon Colpix P600. Wbudowany akumulator wedle zapewnień pozwoli wykonać 240 zdjęć, co również nie jest szalenie wielką liczbą.
Matryca jak już wspomnieliśmy ma rozmiar typu 1/2,33”, a zatem Pentax XG-1 wpada do średnio-dolnej półki ultrazoomów. Odzwierciedla to cena, która została ustalona na poziomie 299 euro. Do sprzedaży aparat trafi w sierpniu.
Czym, poza obiektywem o niezłej jasności f/2,8 na szerokim kącie odpowiadającym ogniskowej 24 mm i przyzwoitej f/5,6 na najdłuższej ogniskowej, może pochwalić się Pentax XG-1. Być może będzie to tryb seryjny, w którym przy rozdzielczości 4 Mpix zdjęcia wykonywane są w tempie 30 klatek/s. Makro od 1 cm raczej nas nie zaskoczy. Być może będzie to lepsza wydajność aparatu w porównaniu do konkurencyjnych ultrazoomów o podobnej specyfikacji i cenie. Czy jednak nie oczekujemy zbyt wiele?
Aparat kompaktowy | Pentax XG-1 |
Sensor | BSI CMOS 1/2,33", 16,79 Mpix |
Efektywna rozdzielczość | 16 Mpix 4608 x 3456 pikseli (4:3) |
Rozdzielczość wideo | 1080/30p, 720/60p,30p, 480/30p, 120p |
Procesor obrazu | - |
Obiektyw | 4,3-223,6 mm (odpowiednik 24-1248mm) f/2,8-5,6 zoom cyfrowy 4x |
Konstrukcja obiektywu | 15 elementów / 13 grup 6 elementów asferycznych |
Stabilizacja | matrycowa |
Mechanizm czyszczenia sensora | - |
Układ AF | detekcja kontrastu pojedyncze pole AF, wiele pół AF, śledzenie, detekcja twarzy, ciągły AF zakres pracy: od 60 cm (24 mm), od 300 cm (1248 mm) makro od 1 cm (połowa zakresu zoom) |
Pomiar światła | - |
Czas ekspozycji | 1/2000 - 4s (30s w trybie manualnym) |
Czułość ISO | Auto, 100-3200 |
Tryb seryjny | do 9 kl/s 30 kl/s (rozdzielczość 4 Mpix) 60 kl/s (rozdzielczość VGA) |
Kodek zapisu obrazu i dźwięku | zdjęcia: JPEG, RAW filmy: MOV, AVC/H.264 dźwięk: stereo, liniowy PCM |
Wizjer | elektroniczny, 200 000 punktów |
Ekran | LCD, stały, 3", 460 000 punktów |
Lampa błyskowa | typu pop-up zasięg szeroki kąt: 0,5-7,5 m (ISO 800) zasięg wąski kąt: 1,2-3,7 m (ISO 800) |
Wi-Fi / NFC | brak |
Złącza | mikroHDMI, USB, AV, zasilacz |
Tryby fotografowania | Auto, Program, priorytetowe, manualny, użytkownika, tematyczne |
Ciekawe funkcje | zdjęcia HDR, interwalometr, filtry cyfrowe |
Pamięć | karty pamięci SD / SDHC / SDXC (UHS-I) |
Akumulator | litowo-jonowy LB-060 wydajność ok. 240 zdjęć |
Wymiary i waga | 119 x 89 x 97,5 mm 539 gramów (sam korpus) 567 gramów (z kartą i akumulatorem) |
Źródło: Ricoh
Komentarze
40Po obejrzeniu zdjec jakie zrobil na wakacjach przyznaje ze ten aparat robi lepsze zdjecia niz moja lustrzanka pentax k-r. Wieksza szczegolowosc, zoom nawet na maxie robi przyzwoite zdjecia, a nawet bardzo przyzwoite jezeli jest dobre swiatlo. Z przymykaniem przyslony jeszcze nie eksperymentowalem.
Pozatym matryca sie nie brudzi co tez ma wplyw na jakosc zdjec.
Jedyna niestety powazna wada kompaktow, maly wizjer..