Co byście powiedzieli na połączenie klasycznego pada z myszką? Tym właśnie jest R-handle Controller, którego twórcy obiecują wysoki poziom komfortu i równie wysoką precyzję.
Wiele już widzieliśmy nietypowych pomysłów na kontrolery do gier, ale R-handle bez wątpienia wyróżnia się nawet na tle tych najbardziej oryginalnych. Twórcy tej koncepcji postanowili połączyć klasycznego pada z ...myszką.
Lewa część kontrolera reprezentuje pada – jest na niej analogowy drążek, „krzyżak” i nieco przycisków, którym można przypisać różne funkcje. Ciekawiej jednak prezentuje się część prawa, która przypomina mysz (z dwoma głównymi przyciskami i „scrollem”) i taką też spełnia funkcję.
Autorzy zakładają, że taka hybrydowa konstrukcja pozwoli wyciągnąć to co najlepsze z obu urządzeń. Z jednej strony mamy więc wygodę pada, z drugiej – precyzję myszki. Gatunki gier, w których najmocniej odczuwalne mają być te korzyści, to strzelanki i strategie (w które wciąż – według wielu osób – komfortowo gra się tylko na pececie).
Pomysł rozwijany jest od 2016 roku i obecny prototyp urządzenia o nazwie R-handle zapewnia już (podobno) wysoki poziom komfortu i możliwość rywalizowania na konsolach z graczami pecetowymi. Temu, jak to wygląda, można przyjrzeć się na poniższym materiale wideo…
Aby urzeczywistnić swój projekt, autorzy potrzebują pieniędzy i poproszą o nie w zbiórce na platformie Indiegogo. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy dokładnie ona wystartuje. Podoba wam się w ogóle ten pomysł? A jeśli tak, to ile bylibyście skłonni zapłacić za swój egzemplarz?
Źródło: Indiegogo, Eurogamer
Komentarze
2Ps. chyba jeszcze gdzieś mam myszkę z kulką ;)