Outlast zabierze graczy opuszczonego zakładu psychiatrycznego, w którym zaczęły dziać się podobno bardzo dziwne rzeczy.
Gracze lubujący się w produkcjach typu survival-horror nie są szczególnie rozpieszczani przez producentów. Dobrych gier wywołujących szybsze bicie serca jest jak na lekarstwo, w związku z czym nie można dziwić się sporym nadziejom pokładanym w niemal każdym nowym tytule, również w Outlast.
Pracami nad nim zajmuje się młode, niezależne studio Red Barrels. Nie trzeba jednak obawiać się o umiejętności jego pracowników, bo wśród nich znaleźć można wiele bardzo doświadczonych osób, które pracowały już nad dużymi projektami, m.in. nad serią Prince of Persia.
Outlast zabierze graczy do opuszczonego zakładu psychiatrycznego, w którym zaczęły dziać się podobno bardzo dziwne rzeczy. Głównym bohaterem będzie tutaj młody dziennikarz, którego ciekawość tym razem okaże się złym doradcą. Szybko wyjdzie bowiem na jaw, że w ciemnych korytarzach czai się pełno stworów, które nie będą nastawione zbyt przyjacielsko. Twórcy planują udostępnienie kilku rodzajów broni, ale dostęp do nich ma być dość ograniczony, a rozgrywka w głównej mierze sprowadzać ma się do unikania bezpośrednich starć.
Początkowo premiera gry planowana była na tegoroczne lato i tak też się stanie. Twórcy podali dokładny termin premiery Outlast, który wyznaczono na 4 września. Wtedy to gra pojawi się na platformie Steam w cenie 14,99 dolarów. W przyszłym roku produkcja ta zadebiutuje także na konsoli PlayStation 4.
Źródło: vg247
Komentarze
9Jeszcze 50 dni i GTA 5 wita ;)
A nie skradasz się a jak zabłądzisz to w ogóle coś co powinno zająć 5 min. jak byś wiedział co robić zajmuje 50 min. bo nie możesz spokojnie się rozejrzeć.