Nvidia zapowiada - koniec z fizycznymi przyciskami i regulatorami.
Firma Nvidia od jakiegoś już czasu ma z branżą motoryzacyjną wiele wspólnego. Jej systemy paneli samochodowych spotkać można już w Tesla Model S, a także nowym Audi A3. Amerykański koncern ma jednak większe ambicje, czego dowodem jest prezentacja możliwości procesora Tegra K1, którego jednym z zastosowań jest stanowienie podstawy tzw. wirtualnych kokpitów. Pokaz odbył się podczas ubiegłotygodniowego GTC 2014 na przykładzie samochodu marki Jeep.
Oparty na technologii Nvidia Tegra system w samochodzie Tesla Model S koncentruje się wyłącznie na dotykowym panelu i cyfrowej desce rozdzielczej. Podczas GTC 2014 firma pokazała co można osiągnąć, gdy w pojeździe – w tym przypadku Jeepie – zastosuje się zarówno sprzęt, jak i oprogramowanie Nvidia.
Firma Nvidia postanowiła porzucić klasyczne rozwiązania i zastąpiła standardową deskę rozdzielczą. W miejscu tablicy rozdzielczej znalazł się wyświetlacz z najważniejszymi zegarami, które mogą być dopasowane do preferencji użytkownika. Centralny punkt stanowi natomiast duży, 17-calowy pojemnościowy ekran dotykowy w orientacji pionowej.
Ten drugi nie tylko jest multimedialnym centrum samochodu, ale też zastępuje wszystkie regulatory i przełączniki. I tak, na ekranie wyświetlane mogą być między innymi ustawienia HVAC (ogrzewanie, wentylacja, klimatyzacja), odtwarzacz audio/video, nawigacja GPS, przeglądarka internetowa czy podgląd z kamery cofania. Jak powiedział David Anderson, Senior Automotive Solutions Architect w Nvidia Automotive Business Unit – jedyne fizyczne przyciski służą do otwierania schowków.
Przyjrzyjmy się jednak nieco bliżej temu ekranowi, który – jak już wspominaliśmy – stanowi centralny punkt samochodu. W standardowym ustawieniu został on podzielony – w górnej części znajduje się nawigacja, podczas gdy dół przeznaczony jest do kontroli multimediów i warunków panujących w pojeździe. W środkowej części znajduje się natomiast przełącznik pomiędzy poszczególnymi zakładkami multimedialnymi.
Wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości znajdujący się za kierownicą, poza aktualną prędkością i obrotomierzem może pokazywać różnego typu informacje. Między innymi: powiadomienia o nadchodzących manewrach, szczegóły przychodzącego połączenia, podgląd odtwarzacza oraz co najciekawsze – informacje o ustawieniach zawieszenia.
Firma Nvidia podkreśla, że duża waga przywiązana jest do możliwości personalizacji. Dlatego też użytkownik może dopasować do swoich preferencji kolorystykę i dodatkowe elementy, jak również modyfikować poszczególne ustawienia interfejsu. Przyciski , kontrolki i zegary mogą być dowolnie dodawane, przesuwane i usuwane.
Wraz z tym wszystkim przychodzą technologie firmy Nvidia. Wśród nich znajduje się aparat śledzenia twarzy, który w czasie rzeczywistym sprawdza, czy kierowca nie jest przypadkiem zmęczony lub rozproszony. Gdy jest – wyświetla stosowną informację.
Opracowywane są również technologie identyfikacji środowiska. Mowa tutaj między innymi o systemie rozpoznawania znaków, przede wszystkim tych o ograniczeniach dozwolonej prędkości. Monitorowanie ruchu natomiast może ostrzegać kierowcę w momencie gdy samochód przed nim zwalnia szybciej niż można by się tego spodziewać, a nawet automatycznie wcisnąć hamulec (jeśli na taką opcję zdecyduje się producent).
Samochody z nowym systemem wirtualnych kokpitów opartym na Nvidia Tegra K1 powinny wejść na rynek w przeciągu najbliższych miesięcy.
Źródło: SlashGear
Komentarze
23Oczywiście w starszych samochodach też są komputery, lecz nie ma co porównywać ich z sobą, nie mówiąc już o stopniu awaryjności tych systemów. Jak wsadzą Androida, to będzie beka :)
Jedyne racjonalne rozwiązanie, to sterowanie głosem - ale bez połączenia z serwerem przetwarzającym nasze polecenia (prywatność, to podstawa!). To powinno działać również w drugą stronę, nasz samochód powinien potrafić komunikować się głosowo z nami, informując o zagrożeniu na drodze i usterkach technicznych pojazdu.
To jedyny, najszybszy, znany człowiekowi sposób wprowadzania i wymiany danych.
Kolejnym etapem ewolucji, będzie telepatia (jeszcze szybszy sposób) - no ale do tego potrzeba mózgu, a jak widać po obecnych wynalazkach, ten narząd chyba powoli zanika ;)
Panele dotykowe w samochodzie ? Czysty absurd...
Jeszcze trochę, a niedługo będziemy rozkminiać nad tym, czy wzywać mechanika, czy elektronika / informatyka? ....bo samochód nie chce odpalić. Sic!
Żeby jeszcze bardziej rozproszyc?:D