Kingdom Come: Deliverance 2 kolejny raz zalicza zmianę daty premiery. Tym razem gracze mogą się z tego powodu ucieszyć. Gra zadebiutuje bowiem wcześniej, niż zapowiadano. To niecodzienna sytuacja w świecie gier.
Kingdom Come: Deliverance 2 to zdecydowanie jedna z najbardziej wyczekiwanych gier 2025 r. Po świetnie przyjętej pierwszej części, fani tej wyjątkowo udanej produkcji z gatunku RPG mają duże oczekiwania, a wszystkie informacje, które do nas docierają, pozwalają zakładać, że rozczarowania nie będzie.
Studio Warhorse poinformowało za pośrednictwem mediów społecznościowych o planowanej zmianie daty premiery Kingdom Come: Deliverance 2. Choć gra miała zadebiutować w 2024 r., jej premierę przesunięto na 11 lutego 2025 r. Najnowsze informacje są jednak o wiele bardziej optymistyczne. Gra trafi do nas o tydzień wcześniej. W związku z tym w Kingdom Come: Deliverance zagramy już 4 lutego 2025 r. Zgodnie z komunikatem, gra uzyskała już status złotej, czyli obecnie trwają prace nad optymalizacją, ale co do zasady produkt został już ukończony.
W Kingdom Come: Deliverance 2 zagramy wcześniej
Co więcej, podczas PC Gaming Show 5 grudnia otrzymamy nowe informacje na temat nadchodzącej czeskiej produkcji. Możemy spodziewać się nowego zwiastuna fabularnego, a także wymagań sprzętowych w wersji na PC, a także szczegółów odnośnie działania gry na konsolach, w tym o wykorzystaniu możliwości PS5 Pro.
Kingdom Come: Deliverance 2 będzie jedną z mocniejszych premier przyszłego roku. W lutym będzie konkurować m.in. z Monster Hunter Wilds (28 lutego), Cywilizacją 7 (11 lutego), Avowed (18 lutego) czy Assassin's Creed: Shadows (14 lutego). Jeśli czeska gra "dowiezie" wszystko to, czego oczekują fani, nawet z rywalizacji z tak uznanymi markami może wyjść zwycięsko.
Ze względu na natłok lutowych premier, przyspieszenie wydania gry o tydzień może znacząco poprawić pozycję wyjściową najnowszej produkcji studia Warhorse. W końcu, jeśli Kingdom Come: Deliverance 2 okaże się dobrą produkcją, gracze mogą nie chcieć sięgać po tytuły konkurujące o ich uwagę w tym samym czasie.
Komentarze
3