Nokia jakiś czas temu była na rozdrożu, obrała jednak ścieżkę wydeptaną przez Microsoft i zamierza nią twardo podążać do samego końca. Przynajmniej tak można streścić w kilku słowach stanowisko CEO Nokii, Stephena Elopa.
Prezes Nokii musiał się wypowiedzieć ponieważ w sieci pojawiło się wiele sprzecznych informacji. Na początku roku fiński gigant komórkowy zawiązał bliską współpracę z firmą z Redmond, której owocem będzie wykorzystanie systemu Windows Phone 7 w najnowszych smartfonach Nokia. Ciągle czekamy na urządzenia o kodowej nazwie 'Sea Ray', które mają pojawić się pod koniec tego roku z WP7. Problemem jest tylko, że do sieci trafiły informacje na temat Nokii N9 z systemem MeeGo, oraz Nokii N5 z Symbianem Anna.
O tym drugim nie wiadomo zbyt wiele, w przeciwieństwie do smartfona z zainstalowanym systemem Linux. Ostatnio podawaliśmy pierwsze informacje dotyczące smartfona Nokia N9. Jednak reakcja użytkowników i redaktorów serwisów dt. mobilnych technologii zaskoczyła chyba nawet samą Nokie. Znaczna większość wypowiada się bardzo pozytywnie na temat N9 i ciągle pojawiają się pytania „jak Nokia mogło zrezygnować z MeeGo bez obserwacji reakcji rynku na nowy system”. Pojawiły się nawet głosy, że fiński producent może wrócić do tego systemu i wydawać telefony zarówno z MeeGo jak i WP7.
Spekulacje te jednoznacznie uciął Stephen Elop, CEO Nokii, w jednym z ostatnich wywiadów. Prezes giganta komórkowego poinformował, że firma zapoznała się z pozytywnymi opiniami na temat smartfona Nokia N9 i systemu MeeGo i firmie bardzo zależy na zdaniu jej klientów. Niestety powrót do systemy tworzonego wspólnie z Intelem nie jest możliwy i nigdy nie nastąpi, niezależnie od sukcesu jaki odniesie N9. Telefon trafia do sprzedaży ponieważ był tworzony przed decyzją o nawiązaniu współpracy z Microsoftem, a firma nie chciała kasować projektu. Naprawdę szkoda bo prostota i przejrzystość MeeGo jak widać przypadła do gustu.
Elop zaznaczył jednocześnie, że firma robi wszystko by nadchodzące telefony z systemem Windows Phone 7 przypadły do gustu klientom. Podobno odbyły się już rozmowy z operatorami komórkowymi oraz grupami testowymi i odzew na telefony Nokii z systemem WP7 jest bardzo pozytywny. Firma ma nadzieję, że urządzenia te odniosą sukces na rynku i pozwolą na równą walkę zarówno z produktami Apple jak i telefonami z Androidem.
Z jednej strony smuci fakt, że Nokia nawet w obliczu potencjalnego sukcesu smartfona Nokia N9 z MeeGo nie zamierza dalej wspierać systemu, z drugiej cieszy fakt, że trwają wzmożone prace nad smartfonami z WP7. Smutno patrzyło się na Nokię, która z lidera rynku, stałą się graczem, który praktycznie przestał się liczyć na rynku smartfonów.
Więcej o Nokii:
- Microsoft kupi Nokię
- Apple będzie płacić Nokii
- Qualcomm w smartfonach Nokia z WP7
- Wybór telefonu zależy od naszego charakteru
Źródło: Hot Hardware
Komentarze
16A i jak ktoś ma coś debilnego do odpowiedzi w tej kwestii to lepiej żeby się wstrzymał.
Jeżeli ktoś zna ciekawe strony, materiały dot. MeeGo i jego zajefajności proszę się podzielić - chętnie zweryfikuję swój pogląd.
Pozdrawiam
szajs
[*]
iOS- duży sukces i duża klapa, odpala tylko na produktach apple
Symbian- martwy, nigdy nie rozwijany na poważnie poza telefonem brakowało aplikacji, marketów, gier!! np ostatnia próba wskrzeszenia gier które nie wykorzystywały nawet GPU...
Android- kopia iOS ale bez jego minusa, wyskoczyli z tym w odpowiednim czasie więc sukces gwarantowany byle producenci zabrali się za naprawianie błędów softu w telefonach - kwestia czasu!
MeeGo- trochę za późno...
Win7- może kiedyś MS skończy go pisać i doda więcej języków niż 5 !?!
Nie dajcie się nabić w balona, znacie już jedyną słuszną drogę.