Automatyzacja jest kluczem do zwiększenia bezpieczeństwa w firmie. Dobitnie pokazuje to raport firmy Kaspersky, według którego za ponad połowę incydentów w sieciach przemysłowych odpowiadają sami pracownicy.
Dokładnie 52 proc. incydentów związanych z sieciami technologii operacyjnej oraz przemysłowymi systemami sterowania to wyniki błędów pracowników lub niezamierzonych działań. Bezpieczeństwo tych elementów jest najwyższym priorytetem – jak przyznało 87 proc. respondentów – ale równocześnie tylko 57 proc. firm ma budżet przeznaczony na ten cel.
Niedobory budżetowe to tylko jeden z problemów. Kolejny związany jest z brakiem wykwalifikowanego personelu, czyli specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa sieci przemysłowych. Prawie co drugie przedsiębiorstwo rozwiązuje to w nie najlepszy sposób, mianowicie zlecając to zadanie pracownikom, którzy są już odpowiedzialni za bezpieczeństwo firmowej infrastruktury IT.
Potrzebni są specjaliści z jak najbardziej aktualną wiedzą na zaawansowanym poziomie, ponieważ złożoność infrastruktur przemysłowych zwiększa się bardzo dynamicznie. Konieczna jest na przykład znajomość rozwiązań związanych z Przemysłowym Internetem Rzeczy (IioT).
„Tegoroczne badanie pokazuje, że firmy dążą do poprawy ochrony sieci przemysłowych. Jednak uda im się osiągnąć ten cel tylko wtedy, gdy podejmą działania związane z wyeliminowaniem zagrożeń związanych z brakiem wykwalifikowanego personelu oraz błędami pracowników” – skomentował Gieorgij Szebuladiew, menedżer ds. marki Kaspersky Industrial Cybersecurity.
„Dzięki wszechstronnemu, wielopoziomowemu podejściu – które łączy ochronę w aspekcie technicznym z regularnymi szkoleniami specjalistów ds. bezpieczeństwa IT oraz operatorów sieci przemysłowych – infrastruktura będzie chroniona przed zagrożeniami, a umiejętności pracowników nieustannie rozwijane” – dodał Szebuladiew.
Źródło: Kaspersky
Komentarze
2