Monopoly Fortnite to właśnie to, co sugeruje nazwa. Gra planszowa, której nikomu nie trzeba przedstawiać w wersji nawiązującej do gry wideo, która… też raczej wszystkim jest znana. Brzmi jak świetny pomysł na prezent pod choinkę!
Klasyk w wydaniu nawiązującym do aktualnego hitu? Brzmi nieźle, prawda? To właśnie Monopoly Fortnite, czyli świetna gra planszowa w wersji zainspirowanej przebojem battle royale, który przyciągnął już 200 milionów graczy na całym świecie.
Kto grał w Monopoly (a kto nie grał?), ten wie, jakie są zasady. Oczywiście w tej wersji zabawa wygląda nieco inaczej. Jak czytamy w opisie…
„Nie chodzi tu o to, co w grze posiadasz, ale… jak długo zdołasz przetrwać! Zdobywaj lokacje, staw czoła przeciwnikom i unikaj morderczej burzy – wszystko po to, by zostać ostatnim graczem na polu walki i sięgnąć po Królewskie Zwycięstwo!”.
Rynkowy debiut Monopoly Fortnite odbędzie się 20 grudnia, a już teraz można składać zamówienia przedpremierowe (przy okazji co nieco oszczędzając). Data brzmi świetnie także dlatego, że to może być bardzo dobry pomysł na prezent dla nastolatków. Muve przekonuje, że paczki bez problemu powinny dojść przed Gwiazdką.
Gra ma polską wersję językową i jest przeznaczona dla 2 – 7 graczy w wieku powyżej 13 lat. A co znajduje się w pudełku? Odpowiedź przynosi unboxing:
Źródło: Muve
Komentarze
13W sumie nie sama gra, a dzieciarnia, która się nią jara, jakby to była religia.
Niedługo w Biedronce będą parówki fortnite po 17 zł za paczkę, a dzieciaki będą się o nie zabijać.
Niech już to Monopoly zniknie z powierzchni ziemi. Na świecie jest tak dużo dobrych gier planszowych, że szkoda czasu na to coś.
Potwierdza to także data premiery. 20 grudnia, który to jest czwartkiem, w poniedziałek zaś Wigilia i czas prezentów. Już widzę, jak te wszystkie paczki z grami "bez problemów" dotrą na czas.
Poza tym, nie ma to jak stary, dobry Eurobiznes. Żadne debilne wersje Monopoly mu nie dorównają.