Karl-Magnus Troedsson, CEO DICE, w ostatnim wywiadzie wreszcie odniósł się wprost do kolejnego projektu swojego studia.
Mirror's Edge 2 (a właściwie po prostu Mirror's Edge, chociaż dodajemy "dwójkę", aby łatwo odróżnić grę od poprzedniczki) zapowiedziane zostało już dość dawno. Mimo tego raczej nie narzekamy na nadmiar materiałów i informacji związanych z kolejnymi przygodami Faith. Wreszcie pojawiają się jednak oznaki tego, iż taki stan rzeczy może się zacząć zmieniać.
Karl-Magnus Troedsson, CEO DICE, w ostatnim wywiadzie wreszcie odniósł się wprost do kolejnego projektu swojego studia. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, iż nad nowym Mirror's Edge pracuje stosunkowo mały zespół, a producent wyszedł z założenia, że pójdzie to grze na dobre i każdy element zostanie dzięki temu dobrze dopracowany.
Sama rozgrywka nie powinna natomiast odbiegać od tego, co znamy już z pierwszego Mirror's Edge. Nadal królować ma parkour, chociaż za cel producent postawił sobie wyeliminowanie kilku błędów, które irytowały graczy.
"Chcemy kontynuować te pomysły, ale jednocześnie usunąć nieco frustrujących momentów znanych z pierwszej części gry. Skupiamy się na systemie walki prezentowanym z perspektywy pierwszej osoby i chcemy upewnić się, że przyniesie to naprawdę miłe i przy tym łatwo dostępne doświadczenia."
Więcej informacji na temat nowego Mirror's Edge pojawiać ma się w przyszłym roku. Miejmy nadzieję, że tak się właśnie stanie i być może poznamy wreszcie przybliżony chociaż termin premiery. Najprawdopodobniej będzie to jednak końcówka 2015 lub dopiero 2016 rok. Platformy docelowe to natomiast PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: gamespot, youtube
Komentarze
16Na dwojke czekam od dawna :)
Hmn.. Czyli więcej akcji, no tak takie czasy chyba..
-system walki
-do bólu linowa rozgrywka