Huber Urbański podczas prowadzenia "Milionerów" widzi na swoim wyświetlaczu znacznie więcej niż pytanie i cztery możliwe odpowiedzi.
Twórcy youtube'owego kanału Millionaire1999 przygotowali wizualizację interfejsu oprogramowania, z którego przed laty korzystali twórcy amerykańskiej edycji "Who Wants to Be a Millionaire?".
Od tego czasu teleturniej ewoluował, a i organizatorzy lokalnych edycji mają lekką swobodę w modyfikowaniu jego zasad. W Polsce obowiązuje aktualnie odświeżona szata graficzna oraz inna liczba pytań i kół ratunkowych, ale - jak można zobaczyć na licznych materiałach zakulisowych - główne założenia interfejsu prowadzącego pozostają niezmienione.
Co widzi prowadzący "Milionerów" na swoim ekranie?
W chwili zadania pytania prowadzący widzi przed sobą mniej więcej taki panel:
"Milionerzy": ekran prowadzącego (fot. Millionaire1999 / YouTube)
Interfejs jest wypchany po brzegi różnymi elementami, dlatego je oznaczyłem i pokrótce opisałem:
- Liczba pytań, które dzielą uczestnika od głównej wygranej.
- Aktualna wygrana uczestnika.
- Kwota, którą uczestnik wygra po udzieleniu prawidłowej odpowiedzi.
- Kwota gwarantowana, z którą uczestnik opuści studio po udzieleniu błędnej odpowiedzi.
- Kwota, którą uczestnik straci po udzieleniu błędnej odpowiedzi.
- Podstawowe informacje na temat uczestnika (m.in. imię, nazwisko i miasto pochodzenia) oraz znajomego znajdującego się na widowni.
Oglądając “Milionerów” zapewne niejednokrotnie zwróciliście uwagę, że Hubert Urbański jest w stanie błyskawicznie streścić aktualny stan gry czy wyciągnąć jakąś ciekawostkę na temat siedzącego przed nim uczestnika teleturnieju lub nawet towarzysza z widowni. Prowadzący nie musi jednak niczego kalkulować ani przywoływać z pamięci, bo komplet niezbędnych informacji ma zawsze podany na tacy.
Gdy uczestnik zaznaczy odpowiedź, na ekranie prowadzącego “Milionerów” pojawiają się dodatkowe informacje.
"Milionerzy": ekran prowadzącego (fot. Millionaire1999 / YouTube)
Zaznaczone elementy to:
- Kwadracik, który podświetla się na zielono lub czerwono w zależności od tego, czy udzielona przez uczestnika odpowiedź jest poprawna lub błędna.
- Ewentualny komunikat dla prowadzącego, że przed ujawnieniem odpowiedzi ma zapowiedzieć przerwę reklamową.
- Ciekawostki związane z pytaniem, które prowadzący może wykorzystać podczas rozmowy z uczestnikiem.
Interfejs przeznaczony dla widzów “Milionerów” przyzwyczaił nas do tego, że po ujawnieniu prawidłowej odpowiedzi na zielono podświetla się cała obejmująca ją ramka. W przypadku ekranu prowadzącego jest to symbolizowane przez niewielki kwadracik, prawdopodobnie po to, by mógł on trzymać w niepewności także osoby siedzące za jego plecami.
Co z kołami ratunkowymi? Skupmy się na "telefonie do przyjaciela", bo interfejs tego koła jest najbardziej rozbudowany.
"Milionerzy": ekran prowadzącego (fot. Millionaire1999 / YouTube)
- Czas pozostały do zakończenia połączenia.
- Podstawowe informacje na temat "przyjaciela".
Podczas korzystania z “pytania do publiczności” na wyświetlaczu prowadzącego pojawia się po prostu wykres z wynikami głosowania.
I to w sumie tyle. I nie - w chwili zadania pytania prowadzący nie widzi na swoim ekranie prawidłowej odpowiedzi, co niweluje ryzyko choćby nieświadomego zasugerowania jej uczestnikowi. Dodatkowo w niektórych krajach prowadzący noszą okulary, od których nieprzeznaczone dla uczestnika informacje mogłyby się odbić. Odpowiedź jest weryfikowana dopiero po jej zaznaczeniu lub rezygnacji w gry.
Komentarze
2Bardzo to nas interesuje...Bardzo...zwłaszcza że skasowałem tvn ze swojego tv bo tam naprawdę nie ma nic do oglądania...