Rozmawiałem z Meta AI. Zuckerberg twierdzi, że jest lepsza niż ChatGPT
Oficjalnie sztuczna inteligencja Meta AI nie jest jeszcze dostępna w Polsce i nie mówi po polsku, ale oba te ograniczenia można w łatwy sposób obejść.
Meta AI to bezpośrednia konkurencja dla ChatGPT firmy Open AI, Gemini Google’a czy Copilota Microsoftu. Asystent został zapowiedziany podczas imprezy Meta Connect 2023 we wrześniu ubiegłego roku, ale do tej pory był testowany jedynie w USA.
Meta AI rozpoczyna globalną ekspansję
Ponad pół roku później Meta AI doczekała się udoskonalonej wersji bazującej na najnowszym modelu językowym Llama 3. Zuckerberg przekonuje, że jest to "najlepszy asystent AI, z którego można korzystać za darmo".
W domyśle oznacza to prawdopodobnie, że Meta AI ma radzić sobie lepiej niż podstawowe wersje ChatGPT czy Gemini, ale już niekoniecznie może się równać z płatnymi modelami ChatGPT Plus ii Gemini Advanced. Niemniej bezpłatna wersja konkurencyjnego Copilota działa od niedawna na najnowszym silniku GPT-4 Turbo, więc deklaracje Zuckerberga są bardzo odważne.
Aktualnie Meta AI dostępna jest w Stanach Zjednoczonych oraz Australii, Kanadzie, Ghanie, Jamajce, Malawi, Nowej Zelandii, Nigerii, Pakistanie, Singapurze, RPA, Ugandzie, Zambii i Zimbabwe. Według informacji prasowej asystent działa tylko w języku angielskim, ale to nie do końca prawda.
Meta AI: jak uruchomić w Polsce?
Odpalenie Meta AI w Polsce okazało się prostsze niż się spodziewałem. Wystarczyło uruchomić wtyczkę VPN, połączyć się z serwerem w USA i wejść na stronę meta.ai. Z asystentem można rozmawiać nawet bez logowania.
W pierwszym poleceniu poprosiłem, bo Meta AI komunikowała się ze mną po polsku i bez zająknięcia wykonała polecenie. Pojawił się jednak komunikat, że obsługa języków innych niż angielski jest wciąż udoskonalana i mogą pojawić się błędy.
I faktycznie - na niektóre pytania zadane po polsku Meta AI i tak odpowiada po angielsku, zwłaszcza takie, które wymagają kreatywności czy zabawy słowem. Awaryjnie można jednak poprosić o przetłumaczenie odpowiedzi na polski.
Meta AI potrafi także generować obrazy na podstawie słownych opisów. Ta funkcja wymaga jednak zalogowania, a technologicznie w mojej ocenie ustępuje konkurencji. Efekty bardziej przypominają mi ubiegłoroczne modele Midjourney czy DALL-E niż ich najnowsze generacje.
Warto odnotować, że - poza stroną internetową - Meta AI jest łączona bezpośrednio z aplikacjami Facebook, Instagram czy WhatsApp. W ramach testów asystent asystent został zintegrowany także z inteligentnymi okularami Ray-Ban Meta i potrafi odpowiadać na pytania na temat obrazu przechwytywanego przez kamery.
Kiedy Meta AI oficjalnie pojawi się w Europie? Tego nie wiadomo. W naszej części świata tego typu narzędzia wymagają przejścia żmudnej kontroli przez unijne organy regulacyjne, co czasem trwa długie miesiące. Zuckerberg przekonuje jednak, że docelowo jego asystent ma być dostępny na całym świecie.
Komentarze
5A Google twierdzi, że jego najlepsza. A Microsoft, że jego.
No i też Chińczycy, że ich najlepsza.
Może poczekajmy na testy, porównania w podobnych zadaniach, a twierdzenia to schowajmy do kieszeni, bo jest takie przysłowie: "Każda pliszka swój ogonek chwali".
A podsumowanie autora może być trafne:
"Efekty bardziej przypominają mi ubiegłoroczne modele Midjourney czy DALL-E niż ich najnowsze generacje. "
jak zwykle nikt nie przeczytał tekstu autora przed publikacją :/
Warto też wspomnieć, że udostępniony model to dopiero wersja średnia (70 miliardów parametrów), trwa jeszcze trenowanie modelu 400B, który ma rzucić wyzwanie najmocniejszym istniejącym LLM, w tym GPT4 i Claude 3.
/s