Linus Torvalds: mocne słowa krytyki pod adresem firmy NVIDIA

Linus Torvalds - twórca jądra Linux znany jest ze swojego ciętego języka i mówienia tego co myśli oraz czynienia licznych uszczypliwości w stronę tego co uważa za złe. Nie inaczej było również podczas wykładu w Aalto Center for Entrepreneurship w Otaniemi w Finlandii, gdzie z ust Torvaldsa padły mocne słowa pod adresem NVIDIA.

Linus Torvalds ma już na koncie ostre słowa zarówno pod adresem twórców Linuksowych dystrybucji jak chociażby Marka Shuttlewortha i jego fundacji Canonical za dystrybucję Ubuntu czy też twórców środowisk graficznych jak KDE w wersji 4.0 po którym Torvalds zaczął korzystać z Gnome 2.X, które po wydaniu nowej wersji 3.0 również mocno skrytykował i przeniósł się na środowisko Xfce.

Linus nie ograniczał się również przy krytyce innych firm i osób niezwiązanych bezpośrednio z GNU/Linux i Open Source jak chociażby Apple i Steve Jobs. Jednak zdarzają się sytuacje zgoła odmienne jak pochlebne wypowiedzi n.in. o systemie Google Chrome OS.

Linus Torvalds twórca jądra Linux

Linus po prawie godzinnym wykładzie odpowiadał na zadawane przez słuchaczy pytania, na jedno z nich udzielił kontrowersyjnej odpowiedzi. Jedna ze studentek pokrótce opowiedziała swoją przygodę związaną z użytkowaniem notebooka wyposażonego zarówno w dedykowaną kartę graficzną NVIDIA GeForce jak i zintegrowany w procesorze Intela układ graficzny. Używany przez nią laptop pracował z system GNU/Linux jednak nie mogła ona komfortowo na nim pracować ponieważ obsługa technologii sprawiała ogromne, prawie nie do przebrnięcia problemy, a sama NVIDIA odmówiła zapewnienia obsługi technicznej.

Technologia Optimus od dawna sprawia wiele trudności posiadaczom Linuksa, którzy muszą do przełączenia się pomiędzy zintegrowanym układem graficznym a dedykowaną kartą wykorzystywać otwarte oprogramowanie Bumblebee, które jednak nie zapewnia takich możliwości jak własnościowa technologia i nie działa w pełni stabilnie.

NVIDIA jednak do dnia dzisiejszego nie udostępniła swoich własnościowych sterowników dla technologii Optimus dla Linuksa, ani nawet nie wspierała twórców Bumblebee w tworzeniu otwartej implementacji, nie udostępniając im nawet podstawowej dokumentacji.

Co prawda podczas Ubuntu Developer Summit 2012 padły stwierdzenia, że Optimus jest obecnie największą bolączką Linuksa, a NVIDIA przy okazji opracowania technologi łączenia układów Tegra, GeForce i Quadro może udostępnić sterowniki również dla Linuksa.

Wracając jednak do tematu wykładu, na opowiedzianą historie jednej ze studentek, Linus odpowiedział, że firma NVIDIA jest najgorszą firmą z jaką systemy Linuksowe miały do czynienia. Stwierdził również, że NVIDIA w żaden sposób nie chce obsługiwać tego systemu, a jest to o tyle dziwne, że NVIDIA projektuje układy Tegra współpracujące właśnie z Androidem, który jest jednym z Linuksów.

Cały wykład Linusa, właściwa część o NVIDIA rozpoczyna się od 48 minuty

Torvalds dodał, że jest szczęśliwy mogąc publicznie podać elementy zapalne i ich problemy, mimo wszystko uważa, że NVIDIA raczej przejdzie obok tej sprawy do porządku dziennego, nie robiąc praktycznie nic dla sterowników open source dla Linuksa i nie udostępniając własnościowych sterowników dla Optimus.

Na koniec Linus Torvalds zwrócił się w kierunku jednej z kamer i wyraźnie pod wpływem dużych emocji wypowiedział po angielsku niecenzuralny zwrot "Fu*k you NVIDIA", pokazując chwilę później do kamery środkowy palec.

Po chwili Torvalds dodał, że inni producenci nie są doskonali, ale kiedy zachodzi taka konieczność i trzeba coś zrobić stają na wysokości zadania. Według nieco NVIDIA nie jest regułą a raczej jedynie wyjątkiem od reguły.

Tak mocne słowa nie padły już dawno pod adresem NVIDIA, może wywołana burza przez Torvaldsa podziała mobilizująco na firmę która niedawno dołączyła właśnie do fundacji Linuksa? W końcu negatywna prasa nie sprzyja budowaniu dobrego wizerunku marketingowego. Nie pomagają tutaj również dobrej jakość własnościowe sterowniki do kart graficznych dla Linuksa, które są uważane za jedne z najlepszych.   

Wiele osób uważa zamknięte sterowniki ForceWare dla Linuksa za znacznie lepsze niż konkurencyjne AMD Catalyst, jednak jednego nie można odmówić konkurencji, starającej się na bieżąco dodawać nowe funkcjonalności i obsługę nowych technologii. NVIDIA jednak ogranicza się jedynie do wydawania nowych wersji sterowników dla samych kart graficznych, nie myśląc w ogóle o obsłudze nowych technologii.

Może słowa Linusa podziałają? A może potrzebna jest interwencja jednej z międzynarodowych komisji ds. handlu, które mogłyby nałożyć na producentów sprzętu obowiązek zapewnienia należytego oprogramowania również dla alternatywnych względem Windows systemów operacyjnych pod groźbą kar finansowych?


Więcej o Linux Foundation: