LG G3 imponuje pod wieloma względami, ale ma też kilka małych wad. Już wkrótce opiszemy je wszystkie w teście.
LG G3 to najnowszy i zarazem najbardziej zaawansowany smartfon w ofercie tego producenta. Niedawno mieliśmy okazję zapoznać się z nim pokrótce w czasie oficjalnej premiery. Jego wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości 1440x2560 px zrobił na nas chyba największe wrażenie. Obraz był ostry jak żyleta i cechował się naturalną, łagodną kolorystyką.
Dobrze zapowiadał się też aparat główny, którym wykonywać można zdjęcia o rozdzielczości 13 Mpx. Mimo, że jest ona podobna do tego co oferował poprzednik (LG G2) to wyraźnie widać było, że producent przyłożył się lepiej do optymalizacji przetwarzania sygnału. Zdjęcia były mniej zaszumione i bardziej szczegółowe.
Na pokładzie znajdziemy też laserowy system pomiaru odległości, który miał znaleźć się w automatycznym odkurzaczu LG Roboking, ale po pewnym okresie zapomnienia trafił do LG G3 i wspomaga jego autofokus (możliwe jest precyzyjniejsze jego ustawianie).
W recenzji opiszemy jak spisuje się G3 w czasie realnego, codziennego użytkowania, jak długo działa na baterii, zaprezentujemy przykładowe zdjęcia i filmy oraz wymienimy najciekawsze funkcje i programy (a jest tego sporo!). Telefon użytkujemy ze specjalnym etui ochronnym, ładowarką bezprzewodową i zestawem słuchawkowym (przewodowym i bezprzewodowym).
Cena w chwili premiery była niższa choćby od Samsunga Galaxy S5 (2199 zł vs 2999 zł). Jeśli będzie ona spadała równie szybko jak we wcześniejszym modelu, to zapowiada się kolejny rynkowy hit.
Zabieramy się do pracy, a Wy trzymajcie rękę na pulsie - test już niedługo!
Komentarze
34- nie stać mnie :)
Proszę o minusy.
ale w tym modelu jakos bym sie przemogl chyba
zastanawiam sie tylko jak to dziala z aplikacjami gdy normalnie sa sprzetowe guziki
jak macie jakis link do testu pokazujacego jak to w praniu wychodzi to podajcie