Wdrożenie ERP w firmie pochłania 7,5% przychodów. Kiedy inwestycja się zwraca?

Firmy produkcyjne wydają na wdrożenie systemów ERP 7,5% swoich przychodów – podaje Panorama Consulting. ERP i Big Data stają się podstawą funkcjonowania dużych przedsiębiorstw, ale na zwrot inwestycji trzeba czekać nawet 4 lata.

Systemy ERP stają się powoli podstawową metodą zarządzania zasobami firmy. W przypadku firm produkcyjnych jest to inwestycja, na którą trzeba przeznaczyć ok. 7,5% przychodu. Wdrożenie systemu zajmuje średnio 18 miesięcy, a sama inwestycja zwraca się zwykle po 3-4 latach. A to i ta krócej niż innych branżach.

Ponad rok na wdrożenie

Chociaż wdrażanie systemów wspierających zarządzanie firmą może pochłaniać duże zasoby, przedsiębiorcy zdają sobie sprawę z konieczności. Wśród biznesmenów ankietowanych przez Panorama Consulting, 15% przyznało, że główną przyczyną wdrożenia była potrzeba dalszego rozwoju firmy, niemożliwa do realizacji bez nowoczesnych narzędzi IT. Dzięki systemom ERP firmy liczą także na poprawienie jakości obsługi klienta, zwiększenie wydajności oraz spełnienie wymagań stawianych przez regulatora.

Firmy produkcyjne znalazły się w stosunkowo dobrej sytuacji. Według analizy Panorama Research, pomimo wysokich wymagań, średni czas prac nad systemem wyniósł 18 miesięcy i był o trzydzieści procent krótszy w porównaniu do innych branż, gdzie średni czas wdrożenia ERP przekracza dwa lata.

Kiedy inwestycja się zwraca?

W przypadku 60% firm produkcyjnych, które wdrożyły rozwiązania ERP, koszty zwróciły się po 3-4 latach. Krócej czekało na to 20% przedsiębiorców, do których pieniądze wróciły już po 2 latach od implementacji.

Według analizy Innovation Experts, implementacje ERP mogą także znacząco podnieść wartość ekonomiczną programu inwestycyjnego. Eksperci firmy przywołują przypadek firmy, której inwestycja w ERP mogła podnieść wartość o 8,99 mln złotych.

- Z przeprowadzonej analizy wynika, że bez systemu firma nie byłaby w stanie zwiększyć złożoności prowadzonej działalności a tym samym doprowadzić do pełnego wykorzystania nabytego majątku trwałego. W pięcioletniej perspektywie oznaczałoby to straty na poziomie blisko 9 mln zł – tłumaczy Maryla Pawlik z BPSC.

 Źródło: BPSC SA