Najszybsze - średnio - łącza internetowe na świecie znajdziemy w Korei Południowej. Tamtejszy rząd uważa, że to nie wystarczy, i planuje wprowadzenie powszechnego dostępu do Internetu o przepustowości 1 Gbit/s. Podobne, ale mniej ambitne projekty będą realizowane w Unii Europejskiej i USA.
Warto przeczytać: | |
Koszt całego przedsięwzięcia, które ma zostać zrealizowane do końca 2012 roku, to równowartość 85 miliardów złotych. Kwota ogromna, lecz zdaniem rządu Korei warta zapłacenia - aż 80 procent populacji tego kraju korzysta z internetu. Na obszarze tego państwa jest zarejestrowanych 16,5 miliona adresów IP, co daje mu dziesiątą pozycję na świecie.
Z kolei Partia Konserwatywna w Parlamencie Europejskim zaproponowała podczas ostatnich wyborów, aby zapewnić wszystkim państwom członkowskim internet o przepustowości 100 Mbit/s. Komisja Europejska zakłada, że co drugi Obywatel Unii będzie miał dostęp do internetu o takiej prędkości do roku 2020. Pozostali mieszkańcy mają mieć zagwarantowane łącza o szybkości 30 Mbit/s
Podobny plan przedstawił w marcu tego roku prezydent Barack Obama. Choć projekt Amerykańskiego Kongresu przewiduje budowę łącz dziesięciokrotnie wolniejszych niż te w Korei Południowej, to koszty w skali Stanów Zjednoczonych będą ponad dziesięć razy większe. Porównanie to wypada zdecydowanie na korzyść Korei Południowej, zważywszy na fakt, że populacja tego kraju jest jedynie sześć razy mniejsza od liczby ludności USA.
Kiedy doświadczymy takich szybkości na naszych komputerach w Polsce?
Dla porównania kilka faktów dotyczących Internetu w Polsce, które zaczerpnięto ze stron rządowych:
- wartość polskiego rynku usług dostępu do sieci Internet zarówno stacjonarnych jak i mobilnych w 2009 roku wynosiła 4,07 miliarda złotych.
- prawie 55 procent gospodarstw domowych gospodarstw posiadało dostęp szerokopasmowy do sieci Internet.
Drugie zdanie brzmi nienajgorzej, dopóki nie wczytamy się w dalszą część raportu, która mówie, że - "Na koniec 2009 roku 66,4 procent stacjonarnych łączy szerokopasmowych dostarczało usługę dostępu do Internetu o przepływności poniżej 2 Mbit/s". Ostatnie zdanie dobrze odzwierciedla realną kondycję szerokopasmowego internetu w Polsce. Nie zmieni tego fakt istnienia tak szybkich łącz jak te oferowane przez sieć UPC czy Vectra, a nawet plany wprowadzenia 1 gigabitowych łącz w niektórych rejonach kraju.
Musimy się przygotować na naprawdę duże inwestycje jeśli 100 megabitowe łącza mają stać się powszechne także u nas. A trzeba się śpieszyć, bo zgodnie z planami już w 2013 roku każdy obywatel Unii Europejskiej powinien mieć dostęp do podstawowego internetu.
Źródła: Star City News, Urząd Komunikacji Elektronicznej
Polecamy artykuły: | ||
PlayStation Move - poznaj magiczną różdżkę Sony | Test 16 coolerów - który schłodzi najlepiej? | Premiera: więcej rdzeni i megaherców od AMD |
Komentarze
27Mogliby się zainteresować udostępnieniem porządnych łącz miejscom "nie objętych" Internetem, lub tam, gdzie są one bardzo mizerne (max do 0,5 - 1Mbita).
a jak TPSa poczuje oddech na plecach to...
Swoja droga globalna chmura mnie martwi, chmura to kontrola...drm... itp
z czasem pliki będą coraz większe i większe więc potrzebne będą większe transfery co za tym idzie wygoda oszczędność np prądu !!!
mam nadzieje że doczekamy się szybkich łącz w naszym kraju dla wszystkich.