Canon PowerShot S100 to nieduży kompakt z 12-megapikselową matrycą CMOS o niemałym rozmiarze, oferujący obsługę manualną oraz możliwość rejestracji filmów Full HD.
PowerShot S100 to kolejny model z serii S, której charakterystyczną cechą (od zaprezentowanego 2 lata temu modelu S90) jest pierścień regulacji dookoła obiektywu, pozwalający na szybki dobór niektórych parametrów fotografowania (czasu naświetlania, wartości ISO czy przysłony). Kolejną godną uwagi cechą jest spora jak na kompakty matryca o rozmiarze 1/1.7 cala. W najnowszym przedstawicielu serii, aparacie S100, mamy sensor CMOS o rozdzielczości 12 megapikseli (u poprzedników były to matryce CCD).
Odmiennym elementem wyposażenia jest także nowy procesor DIGIC 5, dzięki któremu aparat działa sprawniej, a zdjęcia mają niższy poziom szumów. Co ciekawe, aparat ten umożliwia dobór poziomu redukcji szumów, a zdjęcia można zapisywać w formacie RAW. W nowym aparacie producent zastosował również nowy wielostrefowy balans bieli, który przydaje się, gdy fotografujemy przy mieszanym oświetleniu.
S100 dysponuje ultraszerokokątnym obiektywem z 5-krotnym zoomem optycznym (zakres ekwiwalentów ogniskowych wynosi 24 - 120 mm, jasność f/2.0 - 5.9). W obiektywie zastosowano optyczny stabilizator obrazu - mamy tutaj do czynienia z Inteligentnym Systemem Stabilizacji obrazu (IS). Jako podgląd obrazu służy 3-calowy ekran LCD o rozdzielczości 460 tys. punktów, oferujący możliwość regulacji jasności w 5 poziomach. W S100 znajdziemy również wbudowany moduł GPS, co staje się powoli normą w bardziej zaawansowanych cyfrówkach.
PowerShot S100 potrafi nagrywać filmy w maksymalnej rozdzielczości Full HD (1080p) z prędkością 24 kl./s i dźwiękiem stereo, które zapisuje w formacie MOV (kodowanie H.264). S100 może również nagrywać w trybie Super Slow Motion z prędkością 120 kl./s (w rozdzielczości 640 x 480 pikseli) lub nawet 240 kl/s (320 x 240 pikseli). W płynnym nagrywaniu wspomoże nas funkcja stabilizacji w trybie Powered IS.
W trybie seryjnym aparat wykonuje 2,3 klatki/s w pełnej rozdzielczości aż do zapełnienia karty. Do dyspozycji mamy również tryb High-speed Burst HQ, w którym możemy fotografować z szybkością 9,6 klatek/s, ale możemy zrobić tylko 8 zdjęć o pełnej rozdzielczości.
Do dyspozycji użytkownika są również kreatywne filtry, które pozwolą na dodanie do zdjęć czy filmów różnych efektów, m.in. efektu miniatury, rybiego oka, Toy Camera lub monochromatycznego. W S100 mamy również tryb Smart Auto, który rozpozna fotografowaną scenę i automatycznie dobierze optymalne ustawienia spośród 32 wariantów.
Specyfikacja aparatu:
Nazwa aparatu | Canon PowerShot S100 |
Matryca | 12,1 Mpix, 1/1.7 cala CMOS |
Liczba efektywnych pikseli | 12,1 megapikseli |
Format zapisu obrazu | JPEG, RAW |
Obiektyw | 5x zoom optyczny, 5.2 - 26 mm (odpowiednik dla aparatów 35 mm: 24 - 120 mm). Maksymalny otwór przysłony: f/2.0 - 5.9 |
Stabilizacja obrazu | Jest, w obiektywie |
Tryb makro | Od 3 cm |
Czułość ISO | 80-6400 ISO |
Migawka | 15 s - 1/2000 s |
Tryb seryjny | 2,3 klatki/s w pełnej rozdzielczości aż do zapełnienia karty lub 9,6 klatek/s (8 zdjęć o pełnej rozdzielczości w serii). |
Filmy (maksymalna rozdzielczość) | 1920 x 1024 (Full HD) z szybkością 24 kl./s, z dźwiękiem stereo; format zapisu: MOV (H.264) |
Ciekawe funkcje | Szybkie filmy do 240 kl.s, kreatywne filtry, wbudowany filtr ND |
Ekran | LCD TFT o przekątnej 3,0 cale, około 460 000 punktów |
Karty pamięci | SD/SDHC/SDXC |
Złącza | USB 2.0, mini-HDMI-CEC, wyjście audio-wideo |
Zasilanie | Akumulator litowo-jonowy |
Wymiary | 98,9 x 59,8 x 26,7 mm |
Waga | 198 g (z bateria i kartą) |
Więcej o aparatach cyfrowych:
- BenQ P1410: aparat z mnóstwem funkcji i dużym zoomem
- 24 megapiksele matrycy aparatu Sony NEX-7
- Canon PowerShot SX150 IS – superzoom na paluszki
- Praktica: zaawansowany aparat z dużym zoomem
- Aparat Fujifilm F600EXR pokaże miejsca warte foto
- Olympus: mały aparat z 36-krotnym zoomem
Źródło: Canon
Komentarze
8Miałem do czynienia z Canonem A550 i S2 IS oba robia podobne fotki ten starszy ma większe możliwości ale w dzień przy dobrym oświetleniu.
Znajomy ma jakiegoś prostego Nikona sprzed kilku lat, pierwszy raz zszokował mnie gdy poszedł do lasu wieczorem i zrobił kilka fotek, pózniej z niedowierzania testowałem osobiście..zwykła pstrykawka ale w praktyce naprawde jasna, ustawienie 1/60 było normą w pomieszczeniach do robienia jasnych nieporuszonych fotek.
Canona mam szczerze dość, może i mają dobre aparaty za większe pieniądze niż moje starocie ale nigdy więcej tej firmy.
W parametry S100 uwierze jeśli zobacze, wolałbym w ciemno kupić BenQ