Kody kreskowe odejdą do lamusa? W planach jest nowe, lepsze rozwiązanie
Kody kreskowe znacząco usprawniły handel, jednak technologia powoli staje się przestarzała. W planach jest wprowadzenie nowych kodów, które oferowałyby dużo lepsze możliwości.
Koncepcja kodu kreskowego powstała w 1949 r, kiedy to Joseph Woodland i Bernard Silver zaprojektowali pierwszy działający system, który z czasem został ustandaryzowany jako Universal Product Code (UPC). Oficjalnie technologia weszła do użycia 25 lat później - 26 czerwca 1974 r, kiedy to w supermarkecie Marsh w amerykańskim stanie Ohio zeskanowano paczkę gum do żucia marki Wrigley.
Obecnie na opakowaniu praktycznie każdego produktu znajdziemy kod kreskowy (w tym przypadku producent ujął europejski kod EAN i amerykański UPC)
W kolejnych latach system był dalej rozwijany, a technologia jest powszechnie stosowana w handlu do dzisiaj w kilku wariantach (u nas jest to kod EAN - Europejski Kod Towarowy). Kody kreskowe służą do szybkiego i bezbłędnego identyfikowania produktów, co jest niezwykle przydatne w zarządzaniu zapasami, logistyce oraz sprzedaży detalicznej. Ułatwiają procesy inwentaryzacji, przyspieszają obsługę klientów przy kasach oraz redukują ryzyko błędów ludzkich, przyczyniając się do zwiększenia efektywności i dokładności w różnych sektorach gospodarki.
Kody kreskowe odejdą do lamusa? Jest nowy pomysł
Po 50 latach technologia jednowymiarowego kodu kreskowego może wydawać się przestarzała. Niektórzy proponują nowe rozwiązania, które oferują znacznie lepsze możliwości. Jak inforomuje serwis Tagesschau, firma GS1, zajmująca się nadawaniem kodów, przewiduje stopniowe przechodzenie na kody dwuwymiarowe, takie jak kody QR.
Niektórzy producenci już sami z siebie umieszczają na opakowaniach kody QR, które przenoszą do strony internetowej produktu
Nowy kod oferuje znacznie więcej możliwości niż jego poprzednik. Przykładowo, może zawierać informacje o alergenach, dane dotyczące zrównoważonego rozwoju oraz szczegóły dotyczące opakowania. „Kiedy konsumenci zeskanują kod w domu, uzyskają dostęp do informacji na temat użytkowania, konserwacji i recyklingu produktu, a także do sezonowych konkursów i promocji rabatowych” – wyjaśnia rzeczniczka GS1, Michaela Freynhagen.
Pomysł na kody dwuwymiarowe nie jest tylko koncepcją. Przedsiębiorstwa handlowe już wdrażają nową technologię – według GS1, specjalne skanery wyposażone w kamery do odczytu nowych kodów są już zainstalowane w ponad 80 proc. kas fiskalnych w sektorze detalicznym. Wygląda więc na to, że przestawienie się na nowe kody jest tylko kwestią czasu.
Komentarze
3