iPhone 14 jest bardzo drogi. I niestety można odnosić to do każdego z czterech wariantów smartfona.
Nie było pozytywnej niespodzianki, nowy iPhone jest bardzo drogi
Wspominaliśmy już o premierze nowego iPhone'a omawiając najważniejsze nowości wprowadzane przez modele iPhone 14, iPhone 14 Plus, iPhone 14 Pro oraz iPhone 14 Pro Max. Przecieki na przestrzeni ostatnich miesięcy sugerowały różny obrót spraw co do kwot, jakich Apple zażąda za swoje kolejne smartfony. Finalnie mamy do czynienia z najczarniejszym scenariuszem. Zainteresowani muszą przygotować się na bardzo duży wydatek.
iPhone 14 i iPhone 14 Plus polskie ceny
- iPhone 14 128 GB - 5199 złotych
- iPhone 14 256 GB - 5899 złotych
- iPhone 14 512 GB - 7199 złotych
- iPhone 14 Plus 128 GB - 5899 złotych
- iPhone 14 Plus 256 GB - 6599 złotych
- iPhone 14 Plus 512 GB - 7899 złotych
Od razu widać, że nawet dwa znacznie mniej zaawansowane modele zostały wycenione wysoko. iPhone 14 Plus będzie wymykał się porównaniom, ponieważ zastąpił model mini. Można jednak spojrzeć na ceny bazowego iPhone'a 14, które zaczynają się od 5199 złotych. Przypomnijmy, że iPhone 13 128 GB kosztował na dzień dobry 4199 złotych. To wręcz szokująca podwyżka biorąc pod uwagę fakt, że design i specyfikacja nie uległy istotnym zmianom.
iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max polskie ceny
- iPhone 14 Pro 128 GB - 6499 złotych
- iPhone 14 Pro 256 GB - 7199 złotych
- iPhone 14 Pro 512 GB - 8499 złotych
- iPhone 14 Pro 1 TB - 9799 złotych
- iPhone 14 Pro Max 128 GB - 7199 złotych
- iPhone 14 Pro Max 256 GB - 7899 złotych
- iPhone 14 Pro Max 512 GB - 9199 złotych
- iPhone 14 Pro Max 1 TB - 10499 złotych
iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max wprowadzają wprawdzie znacznie więcej nowości względem poprzedników, ale ma to swoje odzwierciedlenie w cenach. Także tu mamy do czynienia ze znacznymi wzrostami.
iPhone 14 Pro startuje od 6499 złotych, podczas gdy najtańszy wariant iPhone'a 13 Pro kosztował na premierę 5199 złotych. Najskromniej wyposażony iPhone 14 Pro Max to natomiast koszt 7199 złotych, podczas gdy zeszłoroczny odpowiednik był wyceniony na 5699 złotych. To właśnie tutaj mamy do czynienia z przełamaniem pewnej bariery (czy psychologicznej?), chętni na iPhone'a 14 Pro Max z 1 TB pamięci wewnętrznej uszczuplą portfele o ponad 10000 złotych.
Czy Apple należy się hejt za te ceny?
Bardzo szybko pojawiają się wpisy, od których bije niezadowolenie i to absolutnie zrozumiałe. Apple ma łatkę producenta, którego produkty są drogie, niekiedy wręcz niezrozumiale. Czy jednak także teraz, w przypadku nowego iPhone'a należy się krytyka?
Szybki rzut oka na ceny w USA pokazuje, że... nie zmieniły się względem zeszłorocznych modeli. Dlaczego zatem w Polsce mamy do czynienia z aż takimi podwyżkami? Pierwsza myśl to kurs dolara, za którego płacimy obecnie około 1 zł więcej niż rok temu. Ciekawe może być przyjrzenie się cenom na większej liczbie rynków, ale już widać, że Polacy będą w gronie większych pechowców. Tym bardziej, że nie jesteśmy dla Apple ważnym rynkiem i raczej nie zależy mu na ewentualnym wzięciu choćby części różnicy w kursach na siebie.
Będzie rozważać zakup którejś z nowości?
Źródło: apple
Komentarze
23Dolar drogi , inflacja eh , no nic zostaję dalej przy moim 12 pro max aż do jej śmierci .