To już pewne – Intel uniemożliwi OC zablokowanych procesorów Skylake (przynajmniej w teorii)
Podkręcanie tańszych modeli było wybawieniem dla entuzjastów z mniej zasobnym portfelem, ale funkcja ta zostanie wycofana... przynajmniej w teorii
Pod koniec ubiegłego roku światem overclockingu wstrząsnęła informacja o możliwości podkręcania zablokowanych procesorów Intel Skylake, a niedługo później w sieci zaczęły pojawiać się odpowiednie BIOS-y, które wprowadzały taką funkcjonalność praktycznie do wszystkich modeli na bazie chipsetu Z170. Niestety, moda na tanie podkręcanie nie potrwa zbyt długo, bo - zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami - Intel zdecydował się zablokować „nielegalne” OC. Ale po kolei...
W ofercie Intel można znaleźć dwie grupy procesorów – standardowe oraz odblokowane. Pierwsze zostały zaprojektowane z myślą o zwykłych klientach i z reguły są dostępne w niższej cenie, natomiast drugie są droższe, ale za to mają odblokowany mnożnik i przez to można je łatwo podkręcić. Wprawdzie nie wszystkim odpowiadało zablokowanie podkręcania w większości modeli, ale koncepcja ta funkcjonuje już kilka lat i raczej nie wpłynęła negatywnie na udziały producenta na rynku procesorów.
Sytuacja lekko zmieniła się po premierze procesorów Intel Skylake, w których udoskonalono funkcję zmiany taktowania magistrali BCLK. W poprzednich generacjach była ona ściśle powiązana z innymi komponentami na płycie głównej, więc przekroczenie częstotliwości 105-107 MHz objawiało się niestabilną pracą komputera lub nawet uszkodzeniem komponentów. W płytach głównych z serii 100 zastosowano osobny generator zegara BCLK, co pozwoliło uniezależnić się od pozostałych komponentów płyty głównej i wprowadzić płynną regulację częstotliwości. Cześć producentów wprowadziła nawet modele ze swoim generatorem magistrali BCLK, które pozwoliły regulować jej taktowanie w jeszcze mniejszych krokach – również w przypadku układów z zablokowanym mnożnikiem, gdzie funkcja ta teoretycznie powinna być niedostępna.
Rozwiązanie to głównie pojawiało się w płytach dla entuzjastów z chipsetem Z170, ale niektórzy producenci zaczęli eksperymentować także z tańszymi konstrukcjami na bazie chipsetów H170, B150 lub nawet serwerowym C232 – przykładem tutaj może być model ASRock Fatal1ty E3V5 Performance Gaming/OC lub Supermicro C7H170-M, który właśnie przyczynił się do odkrycia tajnego sposobu podkręcania teoretycznie niepodkręcalnych procesorów. Przy okazji warto również wspomnieć o płytach ASRock B150 Gaming K4 OC, H170 Pro4 OC i H170 Performance OC, które miały wprowadzić funkcję podkręcania do niższego segmentu cenowego, ale dziwnym trafem ich premiera została wstrzymana i ostatecznie nie trafiły do oficjalnej oferty producenta (były zapowiedziane na targach CES 2016).
Początkowo funkcję podkręcania procesorów z zablokowanym mnożnikiem oficjalnie udostępniła tylko firma ASRock – mowa tutaj o technologii Sky OC. Producent jednak umieścił na stronie klauzulę, że rozwiązanie to nie jest do końca zależne od tajwańskich inżynierów i w każdej chwili może zostać usunięte. Niedługo później w sieci pojawiły się odpowiednie wersje BIOS-ów dla modeli innych marek – wprawdzie nie były one oficjalnie udostępnione przez producentów, ale jakimś sposobem przedostały się do sieci i zyskały spore grono odbiorców.
Nie ma jednak róży bez kolców, bo podkręcanie „niepodkręcalnych” modeli wiąże się z kilkoma problemami. Przede wszystkim szwankował system zarządzania energią, monitorowanie temperatur i optymalizacja dla aplikacji wykorzystujących instrukcję AVX, a przy okazji nie można było korzystać ze zintegrowanego układu graficznego. Ponadto trzeba dokupić wydajne chłodzenie, bo do podkręcenia procesora wymagane jest zwiększenie napięcia zasilającego, a to z kolei niekorzystnie odbija się na poziomie generowanego ciepła – referencyjne chłodzenie przy mocniejszym OC okazuje się więc niewystarczające.
Mocno podkręcony Core i5-6400 dogania Core 7-4790K
Mimo wszystkich problemów i niedociągnięć, podkręcanie procesorów z zablokowanym mnożnikiem było zbawieniem dla entuzjastów z mniej zasobnym portfelem. Za przykład można tutaj podać model Core i5-6400, a więc najtańszego „4-rdzeniowca”, który można przyspieszyć do poziomu 4500 MHz – porównywalnego z potencjałem odblokowanego Core i5-6600K, który jest droższy o około 250 złotych. Sporą popularnością cieszy się też podkręcanie tańszych modeli z linii Core i3 (doganiających standardowo taktowane Core i5).
Najnowsze wersje BIOS-ów dla płyt głównych ASRocka wprowadzają nowy mikrokod i usuwają funkcję Sky OC
Już podczas odkrycia nowej funkcji, wielu nie wierzyło w dobrą wolę „niebieskich” i zwiastowało rychłe ukrócenie tego procederu. Czarny scenariusz zaczął się sprawdzać – ASRock zdecydował się wstrzymać premierę wcześniej wspomnianych modeli z niższej półki, a następnie usunął ze swojej witryny wszystkie wzmianki o technologii Sky OC. Niedawno pojawiły się też nowe wersje BIOS-ów, które usunęły pożądaną funkcję z UEFI.
Dzisiaj wszystko stało się jasne, bo Intel wydał oficjalne oświadczenie w kwestii podkręcania procesorów z zablokowanym mnożnikiem:
"Intel regularnie wydaje aktualizacje dla swoich procesorów, które partnerzy dobrowolnie wprowadzają do nowych wersji BIOS-u. Najnowsza aktualizacja dostarczona do partnerów obejmuje między innymi mikrokod, który potwierdza nasze wcześniejsze zalecenia, dotyczące niezalecania podkręcania procesorów, które nie zostały do tego zaprojektowane. Firma Intel nie daje gwarancji na odpowiednie działanie procesora ponad jego przeznaczenie."
Jakiś czas temu poprosiliśmy również o komentarz w tej sprawie polski oddział firmy ASRock, lecz nadal czekamy na odpowiedź (gdy tylko ją dostaniemy, news zostanie zaktualizowany).
Wygląda więc na to, że możliwość podkręcania „niepodkręcalnych” procesorów została wprowadzona bez zgody Intela i rozwiązaniem będzie jej siłowe wyłączenie – producent nie będzie musiał się tłumaczyć z ewentualnych problemów z niewłaściwego działania funkcji, a przy okazji nadal będzie mógł zarabiać na odblokowanych modelach. Można zatem spodziewać się, że niedługo wszystkie płyty otrzymają odpowiednią aktualizację BIOS-u, która zablokuje niepożądaną funkcję (nie należy jej jednak łączyć z niedawnymi problemami przy specyficznych obciążeniach np. w aplikacji Prime 95). Oczywiście można wstrzymać się z aktualizacją oprogramowania i nadal cieszyć się możliwością przyspieszania zablokowanych CPU... dopóki nie pojawią się problemy i taka aktualizacja nie będzie niezbędna.
Kto straci na decyzji Intela? Na pewno nie on sam, bo przeważająca liczba klientów i tak jest zainteresowana wersjami standardowymi lub niskonapięciowymi, a dotychczasowa polityka ograniczania dostępności funkcji podkręcania tylko powiększyła udziały na rynku procesorów. Stracić mogą entuzjaści z mniej zasobnym portfelem, bo będą musieli pozostać przy standardowych (a więc i mniej wydajnych) układach lub wybrać droższe modele zaprojektowane z myślą o podkręcaniu (o ile nie zostaną przy starych BIOS-ach). Dodatkowo mogą stracić producenci płyt głównych, bo zmniejszy się popyt na droższe modele dedykowane entuzjastom. Czy konkurencja coś na tym zyska? Wprawdzie AMD jest tutaj mniej restrykcyjne i pozwala na OC w większości wszystkich swoich procesorów, niemniej jednak nie spodziewalibyśmy się masowych migracji entuzjastów i zachwiania udziałami na rynku.
Aktualizacja 11:40 15.02.2016
Doczekaliśmy się oficjalnego stanowiska firmy ASRock w sprawie usunięcia funkcji Sky OC:
Technologia Sky OC nie jest zgodna ze specyfikacją procesorów Intel Skylake, więc ASRock zdecydował się usunąć ją z płyt głównych. Oznacza to, że funkcja ta zostanie usunięta ze wszystkich modeli z chipsetem Z170.
Źródło: ASRock, ComputerBase, HWBot, Intel, Overclocking Guide, PCGamer, Supermicro, WCCFTech, inf. własna
Komentarze
27swoja droga to nikt do tej pory nie wyjawił w jaki techniczny sposób tego dokonano
Brali kredyty w funtach, teraz plączą ze rata wzrosła....
Brali tańsze mieszkania przy wysypiskj, teraz plączą ze śmierdzi mimo ze placili mniej i wiedzieli o tym....
Brali mieszkania przy torze, narzekają ze halas.....
Brali Intel non-oc a teraz plączą ze nie ma możliwości oc....
No ludzie, pomyślcie choc troche bo aż żal bierze jak sie slucha :/
GTX 970 z ramem 3.5GB była afer i teraz jest już cacy.
I5 6400 afera że nie daje sie podkrecać bez K. To tak naprawdę marketing taki sam jak u nvidii. Płyty główne mają złą sekcje zasilania.. Wydali by I5 bez igpu to by się lepiej pokręcały. Intel i tak skopał swoje procki 6 generacji.
Mój intel 6700 bez K działa teraz z częstotliwością 4600MHz (135,25 x 34)