Huawei P10 będzie przypominał poprzednika, ale producent zdecydował się na dość istotne korekty.
Lada chwila wystartują targi MWC 2017. Jednym z najważniejszych wydarzeń imprezy będzie bezsprzecznie prezentacja Huawei P10. O nowym flagowym smartfonie chińskiego producenta wiemy już niemal wszystko.
A zasługę ma w tym między innymi Evan Blass. Znany pod pseudonimem @evleaks, niezawodny branżowy informator nie zawiódł i tym razem. Na swoim koncie w serwisie Twitter opublikował między innymi grafikę prezentującą urządzenie w pełnej krasie. Oglądać możecie ją na wstępie newsa. Trudno mówić o zaskoczeniu, względem zeszłorocznego modelu zmiany ograniczają się przede wszystkim do przeniesienia czytnika linii papilarnych - z tylnego panelu na przedni, do przycisku HOME.
Jednocześnie w sieci wylądowały zapisy z programu GFXBench, w którym przetestowany został właśnie Huawei P10. Informacje o specyfikacji pokrywają się tutaj z wcześniejszymi doniesieniami, chociaż pozostają jeszcze pewne niewiadome.
Zobaczyć możemy wzmiankę o ekranie 5,1 cala. Producent cały czas trzymać chce się przy tym rozdzielczości Full HD i swoich autorskich procesorów. W Huawei P10 pojawić ma się układ HiSilicon Kirin 960, który dostanie do pomocy 4 GB pamięci RAM. Za możliwości fotograficzne odpowiadać powinna podwójna kamera 12 Mpix z optyką Leica.
Względem poprzednika nie widać wielu zmian, ale pamiętać trzeba, że producent zaprezentuje najpewniej także Huawei P10 Plus/Edge. Model ten ma być nie tylko większy, ale też cechować się zakrzywionym ekranem i pokaźniejszymi zasobami pamięci.
Źródło: @evleaks
Komentarze
6