…Ale już je odblokowało. Reakcja użytkowników znów była bowiem natychmiastowa – ci nie zamierzają przepłacać za tusze.
Aktualizacja [19.09.2017]: Otrzymaliśmy informację od HP, że „ostatnie doniesienia mediów dotyczące wprowadzenia zabezpieczeń uniemożliwiających współpracę urządzeń HP z materiałami eksploatacyjnymi innych producentów są nieprawdziwe”. Firma zapewnia w oświadczeniu – „mimo, że stosujemy różne metody autoryzacji materiałów zabezpieczające urządzenia przed wykorzystaniem kartridży pozbawionych chipów HP, w ostatnim czasie nie wprowadziliśmy żadnych zmian w tym obszarze”.
Źródło informacji o (niezbyt długo trwającej) blokadzie, czyli niemiecki Super Patronen, twierdzi jednak, że sytuacja miała miejsce. Podobno problem dotknął ponad 50 klientów. Takie informacje potwierdza też niemiecki serwis Born’s Tech, który ze swoich źródeł ma wiedzieć, że wystąpił chwilowy problem z usługą aktualizacyjną, w wyniku którego do części użytkowników wysłana została aktualizacja sprzed roku (wprowadzająca blokadę). HP zapewnia jednak, że „nic takiego nie miało miejsca”. Wygląda na to, że jeśli rzeczywiście był jakiś błąd, to nie od strony producenta.
News [15.09.2017]: Firma HP wielokrotnie już przekonywała, że tylko korzystanie z oryginalnych tuszów pozwala wykorzystać pełen potencjał i zapewnić drukarkom niezawodność. Musi to być dla niej bardzo ważne, bo (zresztą nie pierwszy raz) postanowiła zablokować możliwość korzystania z zamienników.
Od początku tygodnia sprzęt do firmy spod znaku HP otrzymuje aktualizacje oprogramowania, które uniemożliwiają korzystanie z niego tak długo, jak zainstalowane są nieoryginalne kartridże. Dotyczy to wielu modeli z serii OfficeJet, w tym OfficeJet 6800, OfficeJet Pro 6200, 6800 i 8600 oraz OfficeJet Pro X 400/50.
Nowe oprogramowanie sprawia, że gdy w drukarce jest zainstalowany zamiennik, na ekranie wyświetla się komunikat, że „jeden lub więcej wkładów może być uszkodzonych” i że należy „wyjąć je i wymienić na nowe”. Podobno jednak sytuacja występuje tylko wtedy, gdy ani jeden z kartridżów nie jest oryginalny.
Wprowadzenie takiej blokady po raz drugi w ciągu kilkunastu miesięcy spowodowało liczne skargi użytkowników. Dlatego też już teraz udostępniana jest kolejna aktualizacja, która znosi ograniczenie. Taka „zabawa” jednak bez wątpienia może skutecznie zniechęcić potencjalnych nabywców.
Źródło: TechSpot. Foto: HP
Komentarze
25Kara za głupotę musi być.
Kasa, kasa, kasa.
I te (niewinne) aktualizacje lodówek, drukarek, bla bla bla...
Jestem tylko ciekaw czy taka drukarka może wykryć jak ktoś taniej kupuje tuż, który następnie wstrzykuję strzykawką do oryginalnego wkładu...
EDIT:
Chyba że wkład nie nadaje się do nabijania bo lubi zasychać
Nikt nie zmusza do kupowania HP, nie stac Cie na tusz do HP nie kupuj tej drukarko. Wolny rynek, nikt nie zmusza do kupna HP produktow. Prawda? Co po co teraz biadolic?
To jak plakac ze Tesla kosztuje $100000 i przecietnego Kowalskiego na to nie stac.