W branży oprogramowania niewiele jest aplikacji, które są w stanie zrobić na nas wrażenie lub wnoszą coś nowego na rynek. Jednym z takich błyskotliwych programów jest GPU Viewer. Jest to niewielka aplikacja, która wykorzystuje możliwości albo wielordzeniowego procesora, albo moc obliczeniową równoległych jednostek w celu wizualizacji wyszukiwania obrazów.
Zapomnijcie o segregowaniu obrazów za pomocą nazwy. Program ten porządkuje obrazki względem daty i czasu zrobienia. Podczas szybkiego podglądu zrobionych zdjęć można zobaczyć liniową poprawę jakości zdjęcia, począwszy od podglądu, który ma szerokość kilku pikseli, do pełnowymiarowego obrazu w skali 1:1. Wszystko dzieje się prawie jednocześnie, za sprawą mocy obliczeniowej dostępnej we współczesnych układach graficznych.
Oto 'przypadkowa' demonstracja gpuViewer na IDF:
Jeśli macie ochotę wypróbować coś nowego, jak na przykład odświeżoną metodę oglądania obrazów, zassijcie aplikację. W przypadku notebooków lub komputerów stacjonarnych wyposażonych w zintegrowane układy graficzne, korzystanie z oprogramowania może okazać się bolesne.
Wymaganiem stawianym przez nowe oprogramowanie jest karta graficzna wyposażona w Shader Model 2.0, czyli zgodna z DirectX 9. Aplikację testowano począwszy od GeForce 7300GT, 8500GT, a skończywszy na potworach takich jak Radeon 2900XT i GeForce 8800 GTX. Jedyną zauważalną różnicą była szybkość wyostrzania podglądu. Aplikacja ta na pewno da też wycisk procesorowi. £atwo można dostrzec różnicę w wydajności pomiędzy dwurdzeniowymi a czterordzeniowymi.
- gpuViewer, Tech Preview (2.3 MB)
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!