Aktualny ślad węglowy netto firmy Google wynosi zero. Amerykańska korporacja osiągnęła historyczną neutralność węglową i na tym wcale nie kończy swojego zielonego projektu.
Google osiąga historyczną neutralność węglową
Firma Google jako jedna z pierwszych osiągnęła tak zwaną neutralność węglową – udało jej się to już w 2007 roku. Dziesięć lat później wyznaczyła sobie cel, by kupować tyle samo energii z odnawialnych źródeł, ile wykorzystuje w swoich biurach i centrach danych. W poniedziałek, 14 września 2020 roku, amerykański gigant jako pierwszy zdołał wyeliminować całe swoje „węglowe dziedzictwo”, czyli zneutralizować historyczny ślad węglowy, pozostawiany od początku swojego istnienia, a więc od 1998 roku.
Neutralizacja śladu węglowego polega na inwestowaniu w „zielone projekty” i kupowaniu energii z odnawialnych źródeł w takich samych lub większych ilościach niż te, jakich potrzeba do prowadzenia działalności. To bardzo ambitne przedsięwzięcie, ale wciąż dalekie od idealnej sytuacji, a więc oparciu wspomnianej działalności w stu procentach na OZE. Firmą zeroemisyjną Google chce zostać w 2030 roku, korzystając z „czystej energii” we wszystkich centrach danych i kampusach na całym świecie.
Za 10 lat Google będzie firmą zeroemisyjną
Plan jest więc taki, by w 2030 roku każde zapytanie wpisywane w wyszukiwarkę, każda trasa wyznaczana przez Mapy Google, każdy e-mail wysyłany przez Gmaila i każdy film oglądany w serwisie YouTube był przetwarzany przez centra danych zasilane zieloną energią. Aby to osiągnąć, amerykański gigant zamierza wykorzystywać energię wiatrową i słoneczną, a także zrobić użytek ze sztucznej inteligencji, która pomoże w optymalizacji użycia oraz prognozowania zapotrzebowania na energię elektryczną.
Źródło: Google Blog, Engadget, informacja własna
Czytaj dalej o „zielonych projektach”:
- Podwodna serwerownia Microsoftu - dwa lata później
- Te roboty pomogą nam oczyścić dna mórz i oceanów
- Eko-rewolucja w przemyśle za pieniądze Billa Gatesa
Komentarze
20Polecam film:
https://youtu.be/osm5vyJjNY4
Google sie umylo