Google Chrome zyska kilka ciekawych funkcji

Google Chrome ułatwi pracę na wielu kartach

Pierwsza z nowości, o której warto wspomnieć, jest kierowana do użytkowników przeglądarki Google Chrome, którym nierzadko zdarza się mieć kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt otwartych kart. Chodzi mianowicie o szybki podgląd tytułu i adresu po najechaniu na miniaturkę, który nie tylko będzie wyglądał inaczej, ale też będzie wyświetlał się natychmiastowo, a nie z opóźnieniem, jak ma to miejsce obecnie.

We wpisie na oficjalnym blogu Google zaznacza, że z czasem szybki podgląd będzie również uzupełniony o miniaturkę strony. 

Odpowiedzi uzyskamy od razu

Zespół rozwijający Chrome’a chce też, żebyśmy szybciej otrzymywali odpowiedzi na pytania, które nas nurtują. Kiedy wpiszemy je na pasku adresu, konkretne informacje uzyskamy od razu – bez konieczności wciskania klawisza Enter. 

W taki sposób uzyskamy też definicje, informacje o pogodzie czy tłumaczenia słów z innego języka.

Pokoloruj sobie Chrome’a

A to już coś dla osób, dla których istotny jest motyw kolorystyczny przeglądarki. Już jesienią Google Chrome pozwoli nie tylko na ustawienie tła nowej karty, ale też kolorów interfejsu. Dzięki temu dostosujemy przeglądarkę do własnych preferencji. 

Mała rzecz, a cieszy! Dostępne będą zarówno jasne, jak i ciemne motywy.

Tłumaczenie stron również będzie łatwiejsze

Kolejna nadciągająca zmiana jest taka, że przeglądarka Google Chrome będzie proponować tłumaczenie stron i pozwoli też na wybranie automatycznej translacji, co w wielu przypadkach może pomóc w przyspieszeniu pracy.

Na początek obsługiwanych będzie nieco ponad 100 języków.

Poza tym doczekamy się jeszcze możliwości grupowania kart w mobilnej przeglądarce Chrome oraz prostego przesyłania stron pomiędzy smartfonem a komputerem. Google zapowiada, że przygotowuje też kilka niespodzianek. 

Co myślicie o tych nadchodzących zmianach i nowinkach?

Źródło: Gooble Blog, The Verge