Ostatnio na topie wygodnie rozsadowiły się firmy Apple i Samsung. Czy w tym roku coś się w tej materii zmieni?
Rynek mobilny wydaje się cechować w miarę ustabilizowaną strukturą. Od kilku lat karty rozdaje kilku producentów, a mniejsi cały czas starają się ugrać coś dla siebie. Ostatnio na tronie wygodnie rozsadowiły się firmy Apple i Samsung. Czy w tym roku coś się w tej materii zmieni?
Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ale o próbę jej udzielenia pokusiła się firma Gemius, która o pomoc poprosiła naukowców z Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych. W ich imieniu głos zabrał dr Leszek Bukowski, który już na wstępie zaznaczył, iż w tym roku zainteresowanie mobilnymi urządzeniami wśród Polaków nie zmaleje i coraz częściej będą oni surfowali po sieci przy pomocy swoich smartfonów i tabletów. Dr Bukowski dodaje także, że wątpliwe jest to, by ktoś mógł zagrozić pozycji dotychczasowych liderów.
"Co więcej, produkty Apple i Samsunga będą generowały zdecydowaną większość ruchu w polskim Internecie mobilnym. Nic nie wskazuje na to, aby 2014 rok przyniósł nam w tym względzie jakieś niespodziewane zmiany. Pytaniem natomiast jest, czy przyrost udziału Samsunga nadal będzie tak gwałtowny, czy też raczej się ustabilizuje i Apple nie będzie już traciło na rzecz Koreańczyków."
Przywołany ekspert zwraca również uwagę na trzy zjawiska, które wynikają z analizy danych pokazujących udział urządzeń mobilnych poszczególnych producentów w ruchu internetowym od połowy 2010 roku.
"Po pierwsze, produkty Apple’a, tj. iPhon’y i iPad’y, są w czołówce urządzeń, z których generowany jest ruch w polskim Internecie mobilnym. Od połowy 2011 aż do końca 2013 roku większość tego ruchy była generowana właśnie z urządzeń opatrzonych symbolem nadgryzionego jabłka. Pozycja Apple jest tutaj stabilna. Apple jest firmą, która wręcz inicjowała swoimi produktami całą mobilną rewolucję i od kilku lat niezmiennie jest w awangardzie nowatorskich rozwiązań w dziedzinie technologii mobilnych."
Drugą kwestią podkreślaną przez dr Bukowskiego jest słabnąca pozycja Nokii.
"Już w połowie 2011 roku większość ruchu w Internecie mobilnym była generowana z urządzeń Apple’a a na początku 2012 roku Nokia zaczęła ustępować miejsca Samsungowi. W końcu wraz z początkiem 2013 roku Sony również wyprzedziło Nokię swym udziałem w polskim Internecie mobilnym."
Co ciekawe jednak, ekspert twierdzi, iż Nokia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
"To marka, którą wielu konsumentów wciąż darzy sporym sentymentem a w potężnym tandemie z Microsoftem może sprawić niespodziankę i zaskoczyć nowymi rozwiązaniami."
Dr Bukowski pokusił się również o analizę sytuacji Samsunga. Pozycja koreańskiego producenta to trzecia z najistotniejszych kwestii omówionych w analizie Gemiusa.
"Po trzecie, koreański Samsung ma coraz większy udział jeżeli chodzi o ruch w polskim Internecie mobilnym. Początkowo, a więc w latach 2010 – 2011, udział Apple’a był poza zasięgiem Samsunga. Pierwsza i druga generacja Galaxy S ustępowały pod wieloma względami produktom Apple’a. Jednak od połowy 2012 roku (Samsung Galaxy S III zawitał na polski rynek w czerwcu 2012 roku) przyrost udziału Samsunga w Internecie mobilnym stał się gwałtowniejszy niż Apple – tym samym wraz z początkiem 2014 roku Samsung jest liderem. Samsung musiał się wiele nauczyć jeżeli chodzi o rozwiązania mobilne i dopiero trzecia generacja jego flagowej platformy Galaxy S była na tyle dopracowanym produktem, by stać się dla wielu urządzeniem „kultowym”."
Źródło: gemius, siliconangle
Komentarze
7pozostali producenci, robią telefony na tym samym poziomie, z podobną ceną... często dużo lepszym wykonaniem, wiec .i. dla samsunga :D
htc
Ludzie przywiązują straszną wage do stereotypów, wiec dopóki te nie ulegną zmianie będzie cieżko o duży wzrost użytkowników pingwina. Vavle "swoim" systemem(który wyjdzie pewnie w 2 połowie roku) ma szanse przyzwyczaić ludzi do linux'a i pokazać, że nie jest taki straszny jak o nim mówia, ale i na to potrzeba czasu..