
Podłączył kartę GeForce RTX 5090 i spalił kabel. Producent ma ważny komunikat
Użytkownicy informują o problemach z wtyczką zasilania w karcie graficznej GeForce RTX 5090. Nie musi jednak chodzić o kartę, ale o niestandardowe kable zasilające – producent opublikował komunikat skierowany do posiadaczy najnowszych kart NVIDII.
Premiera karty graficznej GeForce RTX 5090 odbiła się szerokim echem w branżowych mediach. Nowa konstrukcja oferuje jeszcze lepszą wydajność, ale jednocześnie charakteryzuje się wyższym zapotrzebowaniem na energię elektryczną w porównaniu do GeForce RTX 4090. Niewątliwie mamy do czynienia z nowym królem wydajności. Ceny takich kart zaczynają się od ok. 10 tys. zł.
NVIDIA niedawno zapewniała, że problemy zostały rozwiązane i nie powinniśmy obawiać się powtórki z palącymi się wtyczkami zasilania, jak miało to miejsce w przypadku GeForce RTX 4090. Czy jednak na pewno?
Podłączył kartę GeForce RTX 5090 i spalił kabel
Niedawno w sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia spalonej wtyczki zasilającej w karcie graficznej NVIDIA GeForce RTX 5090 Founders Edition. Spaleniu uległa wtyczka i gniazdo po stronie karty oraz zasilacza ASUS Loki SFX-L (widać, że jeden z pinów doprowadzających zasilanie uległ stopieniu w wyniku zbyt wysokiej temperatury).
Według relacji użytkownika ivan6953, do awarii doszło podczas rozgrywki w grze Battlefield 5, gdy szacowany pobór mocy karty graficznej mógł wynosić ok 500-520 W. Warto jednak zaznaczyć, że korzystał on tutaj z niestandardowego kabelka 12VHPWR firmy moddyi (użytkownik twierdzi, że wcześniej upewnił się, że dobrze podłączył wtyczki).
Podobny przypadek opisał tester z kanału Toro Tocho Reviews - stopieniu uległ przewód zasilający dołączany do zasilacza FSP Hydro GT PRO ATX3.0 (PCIe5.0) 1000W (co ważne, stopienie pojawiło się tylko po stronie gniazda w zasilaczu).
Producent opublikował komunikat
Firma MODDYI opublikowała komunikat, w którym informuje, że stare kable zasilające 12VHPWR zostały zaprojektowane do użytku z kartami graficznymi z serii GeForce RTX 4000. Producent zaleca posiadaczom kart GeForce RTX 5000 wymianę kabelków na nowsze wersje zgodne ze standardem 12V-2X6.
“W MODDIY wszystkie kable 12VHPWR / 12V-2X6 zakupione od 2025 r. są produkowane zgodnie z nowymi specyfikacjami i standardami 12V-2X6, zapewniając zgodność i optymalną wydajność z procesorami graficznymi z serii RTX50.
Przed 2024 r. procesory graficzne z serii RTX50 nie zostały jeszcze wprowadzone, a obowiązującym standardem był 12VHPWR. Wszystkie kable wyprodukowane przed tym okresem zostały zaprojektowane i przetestowane do użytku z procesorami graficznymi z serii RTX40.
Zalecamy wszystkim użytkownikom uaktualnienie do nowych kabli 12V-2X6, aby w pełni wykorzystać ulepszone funkcje bezpieczeństwa i wydajności oferowane przez ten nowy standard.”
Jaka jest przyczyna problemów?
Na ten moment przyczyna problemów ze stopioną wtyczką zasilania nie jest jeszcze znana. Sprawy nie komentuje też NVIDIA. Jak dotąd odnotowano tylko pojedyncze przypadki dotyczące kart GeForce RTX 5090. Warto jednak zaznaczyć, że jest to nowy sprzęt, który nie zdobył jeszcze dużej popularności wśród użytkowników, także ze względu na problemy z jego dostępnością.
W sieci pojawiły się sugestie, jakoby problem mógł wynikać z dużego obciążenia niektórych przewodów zasilających w wiązkach 12VHPWR i 12V-2X6. Roman “der8auer” Hartung przeprowadził pomiary na karcie Founders Edition i na niektórych przewodach odnotował bardzo wysokie wartości płynących prądów.
Inni testerzy przeprowadzili podobne pomiary, jednak różnice między poszczególnymi przewodami nie były aż tak duże.
Firma Falcon Northwest, zajmująca się składaniem gotowych komputerów, twierdzi, że przetestowała wiele kart GeForce RTX 5090 Founders Edition z różnymi kablami i zasilaczami, nie wykrywając przy tym żadnych problemów z przegrzewającymi się przewodami.
Komentarze
244090 i 5090 są tykającymi "bombami zapalnymi" z powodu idiotycznego cięcia kosztów HW. Jeżeli będziecie przez kilka godzin obciążać te karty maksymalną mocą (450W lub 600W) możecie w zasadzie być pewni, że nie tylko złącze zasilające się stopi ale stracicie coś dużo więcej za niedoróbkę NV w kwocie 15USD przy wartosći produktu 3000USD...
I mamy wyjaśnienie, gdzie leży problem, bo z pewnością ma on podłoże złego projektu zasilania od NVIDII. Ale dalej znajdą się ludzie, którzy powiedzą, że jest wszystko okej i to wina ludzi, bo źle podłączają kabelek.
I dla przypomnienia, w starych złączach 8 pin użytkownicy robili cuda na kiju, przejściówki molex na sata na coś tam jeszcze, spięte i wygięte na wszystkie strony świata, a nic się nie paliło. Tymczasem niektórzy dorabiają sobie historyjki typu, ile stopni nagięcie na długości łuku kabla może być w obudowie.
W moim 4090 też się to zdarzyło... na szczęście po wyczyszczeniu i wymianie kabla wszystko było OK karta nic nie ucierpiała... ale strachu się najadłem.
Przyczyna nieznana? Przecież widać że przez jeden pin przeleciał prąd jak do spawarki. Jakim cudem to ma się nie zjarać?
Inna kwestia "te kable do RTX40 a nie RTX50". Kolejny no sorry, ale bzdet. To może Nvidia niech dostarcza te swoje "cudowne" karty z kablami? Ale nie. Pali się też przy zasilaczu. No to może zestawik? RTX50+Kabel+Zasilacz? Oczywiście wszystko drożej bo od NV :)
Nie wiem czemu ludzie wywalają tyle kasy, po to aby za moment kopać się z koniem. Skoro gwarancja i tak poleci, to może lepiej od razu po zakupie rozwalić to durne gniazdko, i porządnie polutować kable pci 8PIN najlepiej 4 sztuki ? :)
Ale tu jest inny problem. Na wszelkich schematach jest opis, że te rezystorki mają być po stronie zasilania na liniach 12V których jest 6 sztuk. Nikt nie pisze o prądzie powrotnym, a to też 6 sztuk kabli w drugą stronę. Tu zabezpieczeń już nikt nie przewiduje.
A teraz sedno co tu się stało. Zjarał się pin ....... OD MASY!, czyli ten w rzędzie bliżej 'języczka'
Przy takich prądach, to tylko złącze krawędziowe. Takie pinologie zawsze się zjarają.
Czyli... Aktualnie mamy stage 1.
Dalej (2) będzie wina producentów zasilaczy i kabli...
A na samym końcu (3?) przyznają się a może i nie :) że to jednak oni dali ciała.
ASUS dodaje do zasilaczy takie liche kable, że mój PCI-E miał jeden przewód włożony luzem do końcówki, która nie była całkowicie zaciśnięta.
Model: ASUS ROG Strix 750W 80 Plus Gold
Sklep wymienił cały zasilacz.
Całe szczęście że przewód wypadł z wtyczki jeszcze przed pierwszym uruchomieniem komputera.
Po wymianie zasilacza do karty kupiłem kabel Seasonic i śpię spokojnie.
2. Problemy z nowymi kartami sa na poziomie zabezpirczen elektrycznych na poszvzegolbych liniach (jest to zle pomyslane)
3. Zasilacz 1000 W+ obowiazkowo
4. Afterburner na 80% ....na100% mocy karta praktycz ie nie ma ptzyrostu mocy
Tam zastosowali tylko połowę pinów i niestety przy ok 210W poboru karty 3 piny zasilające nie wystarczyły i dwa się usmażyły w tym jeden skrajny zrobił się czarny a obudowa wtyczki skruszała od wysokiej temperatury. Już samo gniazdo pcie 8 pin mocno się grzało.
Wymieniłem ten adapter na taki moderski firmy trzeciej i karta ożyła a połączenia zimne..
Jak NV spartoliła podłączenie zasilania i brnie w to od 3 generacji kart, to tylko świadczy o ich zadufaniu i braku odpowiedzialności. W końcu komuś spłonie mieszkanie albo co gorsza ktoś zginie i dopiero będzie lament i batalia w sądach by winą obarczać użytkownika.
A dowody są niezbite, że to złącze jest źle zaprojektowane, podatne na błędy montażu i wykonania i nie ma żadnego marginesu bezpieczeństwa co stanowi ogromne potencjalne zagrożenie żdrowia i życia użytkowników.