Producent coraz lepiej czuje się w sektorze gadżetów ubieralnych. Przedstawił właśnie 3 nowe urządzenia.
W portfolio firmy Garmin pojawiły się trzy nowe inteligentne zegarki GPS, które przeznaczone są dla użytkowników często będących w ruchu.
Zacznijmy od modelu Forerunner 235. Jest to pierwszy zegarek GPS wykorzystujący nowy nadgarstkowy, optyczny monitor tętna Garmin Elevate, z którego dane przedstawiane są w czasie rzeczywistym na wyświetlaczu urządzenia. Z jego poziomu sprawdzimy też nasze tempo, przebyty dystans, wykonane kroki, spalone kalorie, czas, który upłynął od rozpoczęcia treningu itd. Producent zastosował też wiele trybów treningowych, dzięki którym ćwiczenia mają być bardziej efektywne.
Synchronizacja z aplikacją Garmin Connect pozwala z kolei sterować odtwarzaczem muzycznym, otrzymywać powiadomienia z kalendarza i inne wiadomości oraz dzielić się szczegółami treningu w sieciach społecznościowych. Do tego dochodzą jeszcze moduły GPS i GLONASS. To wszystko zamknięte zostało w wodoszczelnej (5 ATM) odbudowie w kilku wersjach kolorystycznych. Cena? 329 dolarów.
Jeżeli obejdziecie się bez monitora tętna, możecie postawić na tańszy wariant – Forerunner 230. Oprócz niższej ceny (299 dolarów) zegarek ten charakteryzuje się też dłuższym czasem pracy na jednym naładowaniu akumulatora. Garmin Forerunner 230 wytrzymuje do 5 tygodni w trybie zegarka i do 16 godzin w trybie treningu (w przypadku Forerunnera 235 czasy wynoszą jedynie 9 dni i 15 godzin).
Firma Garmin zaprezentowała jeszcze jeden model – Forerunner 630. Według oficjalnej zapowiedzi jest to „najbardziej zaawansowany zegarek dla biegaczy” w ofercie tego producenta. Za 399 dolarów otrzymujemy urządzenie, które poza podstawowymi funkcjami oferuje też pomiary dynamiki biegu (bilans czasu kontaktu z podłożem, długości kroku itp.) oraz natężenia wysiłku, wydajności i progu mleczanowego (wymagany czujnik HRM-Run).
Premiera nowych zegarków jeszcze w tym roku.
Źródło: Engadget, Garmin
Komentarze
1