To następca modelu Forerunner 10, podstawowego modelu w ofercie Garmin. Jeszcze lepiej niż poprzednik zachęca do biegania, pozwala też mierzyć tętno.
Garmin Forerunner 15 dostępny będzie w dwóch wersjach. Droższa, za 199,99 dolarów, wyposażona została w czujnik tętna. Łączy w sobie funkcjonalność poprzednika i opisywanej przez nas w marcu opaski Garmin vivofit. Drugi wariant zegarka bez czujnika tętna wyceniono na 169,99 dolarów.
Oba modele pozwalają na śledzenie takich statystyk jak pomiar dystansu, tempa, spalonych kalorii i osobistych rekordów. Zegarek rejestruje liczbę kroków i gdy wykryje zbyt długi okres bezczynności, alarmuje dźwiękowo o konieczności wznowienia treningu. Również w czasie biegu po każdym kilometrze jesteśmy motywowani sygnałem dźwiękowym. Gdy zakończymy bieg, na ekranie zegarka pojawią się najważniejsze statystyki dotyczące biegu. Wersja z czujnikiem tętna jeszcze precyzyjniej oceni spalone kalorie i umożliwi odpowiedni wybór intensywności treningu zależnie od naszego pulsu.
W terenie pomiar odległości i szybkości biegu realizowany jest na podstawie wskazań wbudowanego modułu GPS. Gdy przeniesiemy się na bieżnię stacjonarną, będziemy musieli dokupić czujnik na nogę (można go zamocować do sznurówek w butach), który zmierzy przebyty dystans w takich warunkach.
O motywację do aktywnego spędzania czasu, nawet gdy w większości poświęcamy go na pracę, od której uciec się nie da, dbają funkcje monitorujące naszą aktywność pomiędzy treningami. Po każdej biernie spędzonej godzinie zegarek wyświetli sygnał, że czas na kilkuminutowy ruch. By zresetować sygnalizator, trzeba będzie udać się na krótką przechadzkę.
Garmin Forerunner 15 przygotowano w dwóch rozmiarach, na duży i mały nadgarstek. Duży (wymiary wyświetlacza - 2,1 x 2,0 cm) dostępny jest w kolorach czarno/zielonym, turkusowo/białym i fioletowo/białym, a mały (wymiary wyświetlacza 2,5 x 2,4 cm) w kolorach czarno/niebieskim i czerwono/czarnym. Z zegarkiem można również pływać (wodoodporna obudowa do 5 atm). Wbudowany akumulator umożliwia korzystanie z zegarka do 5 tygodni w trybie zegarka/monitorowania aktywności lub do 8 godzin w trybie treningowym/GPS.
Zegarek zmotywuje do uprawiania sportu, a Garmin postanowił zmotywować redaktorów zaproszonych na terenowy wypad, do wypróbowania huśtawki 360 stopni. Jak? Nagrodą dla dwóch osób z jak największą liczbą obrotów w ciągu minuty był właśnie Forerunner 15. Zadanie nie było łatwe, niektórym nie udało się wykonać obrotu, choć mocno starali się sobie przypomnieć jak to było kiedyś na huśtawce. Bezapelacyjny zwycięzca tej konkurencji wykonał aż 15 obrotów, co jest niezłym wynikiem, zważywszy na bardzo aktywnie spędzoną wcześniej część dnia.
Źródło: Garmin, fot. Karol Żebruń
Komentarze
4