Galaxy Note 5 oficjalnie zaprezentowany - nie wszystko wam się spodoba
Świetny ekran i bardzo wydajny procesor naprzeciw braku czytnika kart pamięci i skromnego akumulatora.
Kolejni przedstawiciele serii Galaxy Note debiutowali ostatnio bardzo systematycznie - na początku września. Tym razem Samsung zdecydował się jednak nieco przyspieszyć, dzięki czemu Galaxy Note 5 poznaliśmy oficjalnie już dziś.
Przecieków dotyczących omawianego urządzenia nie brakowało. Jeśli dodać do tego, że okazały się one bardzo trafne to mało kto będzie zaskoczony specyfikacją. Ta zdaje sie mieć wiele bardzo mocnych punktów, ale jednocześnie kilka tych, które przez niektóre osoby mogą zostać uznane jako spore wady. Przejdźmy zatem do konkretów.
Galaxy Note 5 wyposażony został w ekran Super AMOLED o przekątnej 5,7", na którym wyświetlany będzie obraz o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli. Tradycyjnie nie zabraknie rysika, który gwarantować ma teraz jeszcze większe możliwości i wysuwać się po delikatnym kliknięciu.
Bardzo dobrze zapowiada się kwestia mocy obliczeniowych. Ośmiordzeniowy procesor Exynos 7420 z układem graficznym Mali-T760 MP8 to obecnie absolutny top na rynku mobilnym. Do pomocy dostanie on 4 GB pamięci RAM, a więc nowy Galaxy Note skutecznie radzić powinien sobie z najbardziej wymagającymi nawet zadaniami.
Aparaty zapewniać mają możliwości znane z Galaxy S6, a więc również tutaj nie będzie źle. Niestety obiektyw będzie delikatnie wystawał, co jest pokłosiem zmiany stylistyki. Łatwo dostrzec, że Galaxy Note 5 jest dość podobny do „es szóstki”. Jeśli chodzi natomiast o ogólne gabaryty to wynosić mają one 153,2 x 76,1 x 7,6 mm.
Niektórzy będą zatem narzekać na wygląd urządzenia, ale zdecydowanie więcej krytycznych głosów producent zebrać może za coś innego. Potwierdziły się niestety informacje o braku czytnika kart microSD, co dla serii Galaxy Note moze być sporym ciosem. Akumulator również nie imponuje pojemnością, która wynosi 3000 mAh, a zatem mniej niż w poprzedniku. Co gorsza, jest on niewymienny.
| Samsung Galaxy Note 5 | |
| system operacyjny | Google Android 5.1 z TouchWiz UI |
| ekran | Super AMOLED 5,7", 1440 x 2560 pikseli |
| procesor | ośmiordzeniowy Exynos 7 Octa 7420, Mali-T760 MP8 |
| RAM | 4 GB LPDDR4 |
| pamięć wewnętrzna | 32/64 GB (UFS 2.0) |
| kamery | 16 Mpix z OIS, f/1.9 (nagrywanie 4K UHD) i 5 Mpix |
| łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, NFC, LTE |
| akumulator | 3000 mAh z funkcją bezprzewodowego ładowania |
| dodatkowe funkcje | akcelerometr, kompas cyfrowy, czujnik zbliżeniowy, żyroskop, barometr, czujnik Halla, pulsometr, czytnik linii papilarnych |
Galaxy Note 5 na wybranych rynkach zadebiutować ma już za kilka dni, ale wygląda na to, że do Europy trafi najpóźniej. Jeśli tylko poznamy datę premiery na naszym rynku oraz cenę w złotówkach to nie omieszkamy was o tym poinformować.
Źródło: Samsung, phonearena
Komentarze
24Dopiero wtedy zdecyduje na co zamienię Nota 3.
Pozdrawiam.
Dodatkowo martwi mnie jedna kwestia - nowy telefon wychodzi z totalnie dziurwaym Androidem, przecież to jest paranoja. Od razu po wykryciu tych wszystkich bugów (ostatnio chyba ze 4 takie bardzo poważne) powinna wyjść nowa wersja np. 5.2 i tą wersje ładować do nowych telefonów... A teraz? Kupujesz telefon który premiere miał tydzień temu a gratis dostajesz 4 krytyczne dziury w systemie
http://www.gsmarena.com/samsung_galaxy_note5_will_not_launch_in_europe_this_year-news-13534.php
Samsunga do końca poje$$$$....
1. utrata rozpoznawalnego, charakterystycznego designu na rzecz upodobnienia na siłę do modelu S6;
2. brak możliwości rozszerzenia pamięci urządzenia;
3. niewymienialna bateria;
4. mniejsza pojemność baterii niż w poprzednim modelu. Czekałem na tę premierę, bo zamierzam kupić w najbliższym czasie kupić smartfona i teraz już wiem, że kupię Galaxy Note, ale w wersji 4.
Dziękuję, dobranoc.
Sami wyśmiewali apple i robili z tego reklamy że nie mają kart rozszerzeń wymiennych baterii a teraz dokładnie kroczą tą drogą. Mój ostatni samsung to był s5 i nigdy więcej nie chce z nimi mieć doczynienia