Tydzień rabatów sięgających kilkudziesięciu procent. Takie rzeczy tylko na Amazon.pl. Właśnie otrzymujesz zaproszenie na wielki Festiwal okazji.
Trwa Festiwal okazji na Amazon.pl – są mega rabaty
Festiwal okazji na Amazon.pl to tydzień mocnych promocji. Akcja wystartowała w poniedziałek (7 czerwca) i potrwa aż do niedzieli (13 czerwca). Największą atrakcją jest Kindle Paperwhite tańszy o 30-36% (w zależności od wariantu), ale tego dobrego jest więcej…
Telefony i smartwatche wśród przecenionych produktów
Festiwal okazji to coś dla ciebie na przykład wtedy, gdy szukasz smartfona i nie masz szczególnie wysokich wymagań. Wyłowisz spośród ofert smartfona Nokia 5.4 za 696,15 zł (cena sugerowana: 899 zł). To ciekawy model, mający przyzwoity, poczwórny aparat i wyświetlacz HD+ o przekątnej 6,39 cala Nie jest to może demon prędkości, ale wydajność wcale nie jest też jego słabą stroną. Krótko mówiąc: do zwykłych, codziennych zastosowań warto.
No chyba, że zamiast smartfona celujesz w klasyczny telefon. Wtedy też się coś dla ciebie znajdzie. Na przykład Nokia 225 Dual SIM za 185,30 zł (cena sugerowana: 229 zł). Takie urządzenia wciąż mają swoich amatorów – głównie ze względu na mobilność, prostotę i długi czas działania między ładowaniami. W przypadku tego modelu jak najbardziej możesz liczyć na wszystkie te cechy.
Choć na rynku jest już druga generacja tego sportowego smartwatcha, pierwszej na dobrą sprawę niczego nie brakuje, a kosztuje zdecydowanie mniej. Sprawdź Polar Ignite za 608,32 zł – to bardzo dobra cena, biorąc pod uwagę jakość i funkcjonalność tego właśnie zegarka. Ma GPS-a, precyzyjny pulsometr i aplikacje, które pomogą ci wykorzystać pełnię swojego potencjału każdego dnia.
A może czas na nowe AGD?
O ile na smartfony czy smartwatche promocje zdarzają się regularnie, to już w przypadku sprzętu AGD takie akcje są szczególnie pożądane. Możesz to wykorzystać, kupując na przykład żelazko Philips Azur GC4909/60 za 259,80 zł. To urządzenie znane z bardzo dobrego poślizgu, błyskawicznego nagrzewania oraz funkcji silnego uderzenia pary (250 g). Zapewnia też bezpieczeństwo ubraniom – choćby za sprawą blokady kapania i automatycznego wyłączania.
Gdy chodzi o codzienne obowiązki, wygodnym rozwiązaniem jest odkurzacz automatyczny, czy – jak kto woli – robot odkurzający. Jeden z najlepszych sprzętów tego rodzaju jest dostępny w promocji – mamy tu na myśli iRobot Roomba i7 za 1891,20 zł (cena sugerowana: 3199 zł). Świetnie radzi sobie na wszystkich typach podłóg i jest niemal całkowicie bezobsługowy, dzięki czemu komfort jest pierwszorzędny.
Co jeszcze warto kupić na Amazon.pl?
Majsterkowiczów może z kolei zainteresować wiertarka udarowa Bosch Professional GSB 13 RE za 169,48 zł. To sprzęt wyższej klasy – może pochwalić się mocą 600 W i momentem obrotowym 10,8 Nm, sprawdzając się podczas wiercenia w betonie, kamieniu czy też murze. Na co dzień docenisz takie praktyczne rozwiązania jak szybkozaciskowy uchwyt czy ogranicznik głębokości.
Coś dla siebie znajdą również początkujący miłośnicy fotografii. Co na przykład? Ano choćby stałoogniskowy obiektyw Sony FE 50 mm F1.8 za 594,15 zł. Zamontuj go na swoim aparacie a7, a9 lub a1, aby osiągać efekty robiące jeszcze większe wrażenie.
Oczywiście przecenionych produktów jest znacznie więcej – zobacz je wszystkie na Amazon.pl.
Artykuł powstał we współpracy z Amazon.pl.
Komentarze
12Czy (wielki) Amazon zmienił już podejście do polskich klientów, okazując im szacunek i przetłumaczył na język polski (nie polskawy) _wszystkie_ opisy oferowanych tam produktów?
Cokolwiek potrzebowałem znajdowałem szybciej i taniej w polskich sklepach. Nie robię zakupów bo coś przecenili, kiedy już nikt się tym nie interesuje.
ps.
Ta nokia od początku była za droga.
Kto wymyślą te farmaziniwe ceny?
W sumie można zestawić 5 letnie laptopy FD, ie cena początkowa była po kilka tysiaków a teraz będzie nie przekraczała 2...
Po pierwsze drogo. Osobiście kupuje jak muszę i nie mam wyjścia, jedynie książki.
Po drugie, w porównaniu z Allegro źle się szuka.
Po trzecie, to jeden z globalnych gigantów promujących wszelkie zło.
Będę się cieszył, jeśli zostanie zmuszony wycofać się z Polski, bo w jego poprawę jakoś nie wierzę.