Na Tajwanie zatrzęsła się ziemia. Czeka nas wzrost podwyżek cen pamięci DRAM?
Problemy z dostawami komponentów mają wpływ na całą branżę komputerów, urządzeń mobilnych, a nawet samochodów. Wygląda na to, że na rynku pamięci DRAM sytuacja może się pogorszyć jeszcze bardziej – wszystko przez kataklizm, który ostatnio nawiedził Tajwan.
W niedzielę Tajwanem wstrząsnęło potężne trzęsienie ziemi o sile 6,9 stopni w skali Richtera. Znowu we wtorek pojawiły się kolejne wstrząsy, ale tym razem słabsze, bo o sile 3,2 i 3,9 stopni. Niestety, w wyniku kataklizmu miały ucierpieć zakłady produkcyjne, w tym jedna z kluczowych fabryk firmy Micron, czyli jednego z największych producentów pamięci DRAM.
Micron ucierpiał w wyniku trzęsienia ziemi
Firma Micron wydała oświadczenie, w którym potwierdza wpływ trzęsienia ziemi na funkcjonowanie zakładu Fab 11. W sieci pojawiają się sprzeczne informacje o ograniczeniu lub całkowitym wstrzymaniu produkcji. Według przekazanych informacji, obecnie producent pracuje nad przywróceniem pełnych mocy przerobowych fabryki. Nie wiadomo jednak jak długo potrwają problemy.
Sprawa jest o tyle poważna, że Fab 11 to jeden z głównych zakładów produkcyjnych Microna – jednostka odpowiada za produkcję ogromnych ilości pamięci DRAM (w ubiegłym roku fabryka wytworzyła 125 tys. wafli krzemowych, co odpowiadało około 9% światowej produkcji pamięci DRAM).
Według analityków, dłuższy przestój w produkcji może doprowadzić do ograniczenia w dostawach i wzrostu cen pamięci DRAM. Miejmy jednak nadzieję, że sytuacja szybko wróci do normy i nie będziemy obserwować kolejnego kryzysu (szczególnie, że ten mógłby dotknąć wiele branż technologicznych). W przypadku kostek DDR5 i tak musimy się liczyć ze wzrostem cen.
Źródło: Guru3D, Bloomberg
Komentarze
15