Bethesda miała pod swoimi skrzydłami wiele produkcji. Do tych, które wywołały naprawdę sporo emocji zliczyć trzeba Dishonored oraz Rage.
W ostatnich latach Bethesda miała pod swoimi skrzydłami wiele produkcji. Do tych, które wywołały naprawdę sporo emocji zliczyć trzeba z pewnością Dishonored oraz Rage.
W ogólnym rozrachunku zdecydowanie więcej pozytywnych opinii zebrała pierwsza z wymienionych gier. Wedle opinii części graczy była to nawet najlepsza gra zeszłego roku. Choć nie pozbawiona wad, to rzeczywiście okazała się naprawdę grywalna i klimatyczna, a więc nic dziwnego, że szybko padły pytania o jej kontynuację.
Pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się zresztą już jakiś czas temu. W lutym pisaliśmy o tym, iż Arkane Studios szykuje grę na nową generację konsol i być może będzie to właśnie nowe Dishonored. Teraz głos w sprawie zabrała Bethesda, a konkretnie Pete Hines.
"Ogólnie rzecz biorąc, staramy się nie brnąć w coś, co byłoby tylko jednorazowym działaniem. Sukces tej gry, jak i dumna Arkane ze swojego dzieła oraz kilka innych elementów sprawia, że myślimy o tym tytule jak o serii."
Tak wielu sympatyków nie ma raczej Rage, ale i ta gra może doczekać się kontynuacji. Jeśli jednak rzeczywiście przyjdzie na nią czas, to nie stanie się to zbyt szybko.
"To jest do ustalenia. Zobaczymy. id Software kładzie teraz nacisk na swój obecny projekt."
Która zapowiedź ucieszyłaby Was bardziej - nowego Dishonored czy może jednak kontynuacji Rage?
Źródło: geeksarewired, vg247
Komentarze
41Proponuję Bethesdzie skupienie się nad kontynuacją serii Fallout bo nie ukrywajmy to jest ich produkt flagowy który moim zdaniem wymaga ponownego wydania i dania możliwości powrotu na Stołeczne Pustkowia.
TES Online to dość wyraźny znak końca tej serii (nie żebym coś krakał, ale coś podobnego zrobił Blizzard z Warcraftem), brak zapowiedzi kolejnych części TES... no chyba ze coś przegapiłem... Bethesda robi świetne gry, ale zapewne porzucają TES dla Dishonored i Rage. Trochę smutne, ale tak to wygląda.
Zwykle kontynuacje to totalna kicha (jezeli w pierwszej części fabuła jest zakończona), chyba że popracują z kolejne 4-5 lat nad całkowicie nową grą (tutaj najlepszym przykładem jest seria GTA).