Coraz częściej mówi się, iż nowy Battlefield pojawi się już w przyszłym roku.
Emocje po premierze Star Wars: Battlefront powoli opadają. W studiu DICE nikt nie myśli jednak o wakacjach. Co więcej, wygląda na to, że rozkręcają się na dobre prace nad kolejnym bardzo dużym projektem.
Dan Vaderlind, dyrektor rozwoju DICE, pochwalił się na jednym z portali społecznościowych, iż po udanym debiucie Star Wars: Battlefront może spokojnie zabierać się za prace nad kolejną grą. Wskazał też, o jaki tytuł chodzi - nowego Battlefielda.
„Teraz, gdy Battlefront jest już po premierze i nad jego dalszym rozwojem pracuje tylko część zespołu ja spokojnie przechodzę do innego projektu, do następnego Battlefielda...”
Oczywistym jest, że Dan Vaderlind nie pracuje nad grą sam. Najpewniej jest częścią sporej już ekipy. Coraz częściej mówi się bowiem o tym, iż Battlefield 5, bo najprawdopodobniej z taką nazwą się spotkamy, pojawi się już w przyszłym roku. Najnowsze przecieki mówią o tym, iż akcja zabierać miałaby graczy do Japonii.
Źródło: twitter, gamespresso
Komentarze
34A małe Bad company niech lepiej zostanie na konsolach.
To jeszcze sobie dowalajmy wirtualnie
Handlarze bronią będą się cieszyć
Szkoda że nie robią gier o innej tematyce
Martwi mnie to że (przynajmniej w moim przypadku) człowiek się wczuje w klimat, pozna kilka pukawek, rozpracuje kilka ulubionych plansz i nagle JEB! PREMIERA! nowy Battlefield!
Od razu większość ludzi zmyka z serwerów na rzecz nowej części. Niby to naturalne, ale jakby cykl wydawniczy był rzadszy to się więcej wyduszało z danej części. To tak jak siedzisz w knajpie zaczynasz rozkoszować się pyszną zupą, a tu już kelner stawia Ci przed nosem drugie danie;-) Rzadziej by wydawali, to wszystko by było lepiej dopracowane, Ale wiadomo biznes to biznes...