Jak co kwartał Blizzard przybliża nam kolejne wiadomości na temat Diablo IV. Tym razem twórcy postanowili skupić się na otaczającym nas świecie, który ma być jeszcze bardziej mroczny od tego, którego znamy z poprzednich części.
O Diablo IV poraz pierwszy słyszeliśmy już kilka lat temu. Przez ten czas twórcy dość regularnie dostarczali nam coraz to nowych informacji w sprawie projektu. Jedne z nich były dobre, bo mieliśmy przecież nowe zwiastuny, a nawet urywki z gameplay'u. Niestety, nie zabrakło również tych złych informacji, bo i swego czasu dowiedzieliśmy się, że premiera została opóźniona. W międzyczasie Microsoft postanowił wykupić Activision Blizzard, więc jak sami widzicie działo się sporo. Po dość długiej przerwie studio postanowiło udostępnić garść kolejnych informacji na temat Diablo IV, tym razem skupiając się na otaczającym nas świecie.
Zobacz nowy materiał z Diablo IV
W Diablo IV będziemy mieli okazję odwiedzić ponad 150 lochów. Wszystkie z nich mają prezentować się w stylu, który Blizzard uznaje jako jeden z głównych filarów projektu – mrok, mrok i jeszcze raz mrok.
„Podchodzimy do tworzenia środowisk Diablo IV poprzez mroczniejszą i bardziej ugruntowaną interpretację niż wcześniejsze części. Celem jest wiarygodność, a nie realizm… atmosfera jest niemal namacalna, a pogoda i oświetlenie odgrywają jeszcze ważniejszą rolę wizualną w Diablo IV”. Dodatkowo twórcy musieli zmienić podejście do tworzenia lochów. Z racji tego, że jest ich ponad 150 zespół musiał zmienić sposób tworzenia grafiki, aby była wystarczająco elastyczna, dzięki czemu poszczególne elementy można wykorzystać w kilku lokalizacjach. Nie oznacza to jednak, że lochy nie będą się od siebie różnić. Jak mówi Brian Fletcher, zastępca dyrektora artystycznego ds. środowisk „Wszystko przy jednoczesnym zapewnieniu za każdym razem świeżych doznań".
Kiedy premiera Diablo IV?
Niestety, ta informacja dalej zostaje owiana tajemnicą. Początkowo mówiło się o 2022 roku, jednak jak już wspominałem wyżej, tej daty niestety Blizzard nie dotrzyma. Celowałbym raczej w 2023 rok, choć na oficjalnie potwierdzenie pewnie przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać. Pozostaje nam jedynie trzymać mocno kciuki za ekipę Zamieci, bo o potencjale tej ekipy, chyba nie muszę wspominać.
Źrodło: Blizzard, Diablo
Komentarze
28Z tego powodu jestem do D4 nastawiony bardzo sceptycznie.
MS doskonale wie że ludzie czekają na tę grę. ale Blizzard z nieznanych nam powodów, z uporem maniaka tej gry nie chciał wydać. efekt? "zakupy".