Kilka dni temu rząd ogłosił, że pracuje nad Systemem Zdalnej Pracy oraz Nauki (SZPoN), który ma pojawić się jeszcze w tym roku. Okaże się sukcesem, czy raczej nie przyjmie się wśród użytkowników?
Co to jest SZPoN?
SZPoN w zamierzeniu ma być systemem, który będzie zawierał dwa moduły: do zdalnej pracy i zdalnej nauki. Zostanie stworzony do pomocy zarówno osobom pracującym zdalnie, uczniom, jak i reszcie obywateli.
System ma oferować wiele: wideorozmowy, wymianę wiadomości, współdzielenie dokumentów, grywalizację, planowanie wydarzeń na żywo, tworzenie ankiet oraz testów, a także publikowanie i odbywanie szkoleń.
Pomoże skrócić kolejki w urzędach i ułatwi efektywne zarządzanie obsługą. Usprawni również komunikację urzędnika z petentem, udostępniając takie funkcje jak chat, infolinia czy chatbot. Dzięki temu, SZPoN będzie mógł zastąpić rozwiązania oferowane przez światowe firmy technologiczne, które nieraz generują dodatkowe koszty. Minister Marek Zagórski powiedział, że każdy będzie mógł korzystać z systemu bezpłatnie. Budowa i wdrożenie to koszt rzędu 9,5 miliona złotych, które zostaną pokryte z Funduszy Europejskich.
Brzmi obiecująco, jednak problemem może być właśnie wspomniana efektywność. Niestety efektywność rządowych projektów w ostatnim czasie dobitnie pokazała aplikacja ProteGO Safe, której bezpieczeństwo danych użytkowników okazało się być dyskusyjne.
Nowe serwisy i bezpieczne gromadzenie danych
Ostatni czas nie jest najlepszy dla mediów społecznościowych, które są krytykowane za zbieranie zbyt dużej ilości danych o użytkownikach oraz cenzurę. Jak grzyby po deszczu powstają nowe portale, komunikatory i aplikacje, które chcą stać się alternatywą dla ofert od gigantów technologicznych.
Jednym z przykładów może być Albicla, polski prawicowy serwis społecznościowy. Powstał jako chroniąca wolność słowa alternatywa dla Twittera i Facebooka. W praktyce, serwis okazał się być niestabilny, pełny dziur i wyglądał jak pisany na kolanie. Po kilku wyciekach zaczęto głośno mówić o kiepskim zabezpieczaniu danych zebranych przez Albiclę.
Zatem należy poważnie zastanowić się nad tym, ile danych będzie zbierał system przygotowywany przez rząd oraz jak będzie je zabezpieczać. Marek Zagórski zapewnił, że zostaną spełnione wszystkie konieczne normy bezpieczeństwa.
Czy projekt rządowy musi być zły?
Ogólny rozwój cyfryzacji naszego kraju nie jest tak zły, jak wielu osobom mogłoby się wydawać. Wprowadzony wiele lat temu system ePUAP okazał się być rozwiązaniem, które przekonało miliony Polaków. Dzięki Profilowi Zaufanemu wiele spraw urzędowych spokojnie można załatwić z domu. Największym zainteresowaniem cieszą się rozliczenia podatkowe, czy też wniosek o 500+.
Jednak w przypadku komunikatorów konkurencja jest ogromna, a programów całe mnóstwo. Nie wiadomo, czy użytkownicy będą przesiadać się na proponowane przez rząd rozwiązanie - nawet, jeżeli nowy system będzie działał wzorowo. Duża część z nas cały czas korzysta z darmowych komunikatorów, nawet w firmie. Porzucenie wygody i przyzwyczajeń jest oczywiście możliwe, ale musimy otrzymać ciekawszą propozycję. Zatem, czy SZPoN może przekonać do siebie wystarczająco dużo osób, by nie określić go niewypałem? Czy ma szansę konkurować z najpopularniejszymi komunikatorami?
SZPoN zostanie wprowadzony już we wrześniu czyli dość szybko, biorąc pod uwagę ilość zapowiadanych funkcji. Miejmy nadzieję, że będzie nie tylko bezpieczny, ale również praktyczny i interesujący. Dacie mu szansę, czy macie swoje ulubione komunikatory, których nie porzucicie?
Źródła: gov.pl, rp.pl, Wyborcza, Zaufana Trzecia Strona
Warto zobaczyć również:
- Kontakt z urzędem przez internet - po co nam Profil zaufany
- Jakie komunikatory wideo są obecnie najpopularniejsze? Sprawdź, czy korzystasz z jednego z nich!
- 10 najlepszych darmowych komunikatorów internetowych
Komentarze
37System ewidentnie nastawiony na szpiegowanie obywateli i wyłapywanie nieposłusznych władzy.
Już wole żeby mnie amerykanie czy ruskie szpiegowali niż zero i jego "młode wilki".
Ano tak, przecież zapewnią, że dane będą bezpieczne. Jak coś to i tak można w nocy przygotować odpowiedni przepis albo zaliczyć kogoś do anty Polaków, bo coś tam się nie spodoba, albo oklaski były za ciche...
Zdecydowanie lepiej powierzyć dane obcym korpo, które przynajmniej są uczciwe w swoich intencjach, chcą na nas zarabiać pieniądze i podsuwać nam oferty do kupowania, by mieć zyski. A więc nie zależy im by nas gnębić, ograniczać czy zamykać w więzieniach, tylko byśmy jak najlepiej zarabiali i kupowali jak najwięcej czegoś tam, wszystko im jedno czego... Czy to prawackiego czy lewackiego, czy środkowego...
Niesamowite że musiał się pojawić wirus by tego dokonać.
Narzędzia już są, naprawdę nie trzeba tworzyć nic nowego: https://rocket.chat/ .
Problemem tu tylko będzie głównie infrastruktura i koszty utrzymania, więc patrząc na to jak wyglądają projekty rządowe, lepiej byłoby po prostu nabyć to jako usługę, pokryć to z budżetu, który otrzymali i nie obiecywać bajek o darmowym dostępie do komunikatora, bo jak z niego miałoby zacząć korzystać kilka milionów obywateli, to ten budżet starczy na waciki.
to co robi rząd to jest po prostu szopka. właśnie pławię się w biliardach elektrycznych rządowych limuzyn dla każdego.
Lata temu pisano tak o ePUAPie, w 2007 roku musiałem po raz pierwszy skorzystać z tego gówna, w okolicach roku 2011 albo 2012 jakość tego systemu była taka, że ludzie mijali to, jak mogli i liczba spraw była taka, że po przeliczeniu kosztów utrzymania ePUAPu wychodziło około 5000 złotych na sprawę. Po kilkunastu latach funkcjonowania da się niby z tego korzystać, ale ilość błędów, głupich rozwiązań i jakość pomocy technicznej to jest dramat. Przed szponem widzę podobne perspektywy.
bardzo dobrze, że Polska się uniezależnia od innego softu.
Jeszcze trzeba poczekać aż powstanie duży, europejski Cloud np. w Niemczech.
Szpon (ang. Talon) – jedna z trzech głównych frakcji działających w świecie Overwatch oraz jedna z głównych grup antagonistycznych. Jest to zorganizowana grupa terrorystyczna dowodzona przez kilku najbardziej wpływowych biznesmenów, naukowców oraz innych tego typu postaci, przez co są bardzo podobni do samego Overwatch, z którym są w stanie wojny.