Prezes Square Enix i zarazem jeden z najbardziej wpływowych ludzi na japońskim rynku gier komputerowych podzielił się swoimi wnioskami na temat przyszłości rynku konsol.
Jedną z rzeczy, których Yoichi Wada nie potrafi umiejscowić w przyszłości są konsole do gier w obecnej postaci! To prawda. Kiedy sam Yoichi Wada, poddaje w wątpliwość pomyślną przyszłość rynku konsol, dystrybucji fizycznych nośników i poddaje pod poważną dyskusję technologię "grania w Chmurze" (Cloud Computing), to zarówno firma Microsoft, Nintendo jak i Sony powinny go uważnie wysłuchać.
Wada twierdzi, że zarówno Sony jak i Microsoft są przygotowane na zbliżające się nieuchronnie załamanie tego rynku.
- Za około 10 lat, to co obecnie nazywamy konsolami przestanie istnieć - powiedział szef Yoichi Wada w wywiadzie dla magazynu MCV.
- W przeszłości platformy do gier bazowały na sprzęcie, ale teraz powoli wypierane są przez opcje związane z szeroko pojętą siecią, Internetem. Nadejdzie czas, kiedy obecnie rozumiany sprzęt nie będzie już potrzebny - dodał.
Wada zwraca jednak uwagą, że oba koncerny (Microsoft i Sony) już przygotowały się na nową erę zdominowaną przez oferty opierające się na przetwarzaniu danych po stronie zewnętrznych serwerów, streamingu danych i dystrybucji cyfrowej. Wada stwierdził, że wdrożenie tej strategii w życie stopniowo następuje od roku 2005.
Łatwo będzie Wam rozstać się z klasycznymi konsolami?
Źródło: TechRadar
Komentarze
44no ja przepraszam, ale UPC od jakiegoś czasu oferuje internet na światłowodach (do 200Mbit) za 200zł, co nie jest wygórowaną ceną. Ktoś powie - dużo. Ja powiem:
-200zł miesięcznie to 2400zł rocznie.
gracz, który chce grać w fullhd na maxa, co dwa lata musi wydać koło 3000zł. sprzęt nie tanieje. a internet - owszem.
mnie tylko umowa trzyma na słabych 2Mbitach. w tej samej cenie teraz - po roku - mógłbym mieć 8Mbitów.
do tego i tak za internet płacę 50zł miesięcznie, więc tak naprawdę wystarczyłby mi słabszy komp i 200 można wydawać. to niewielki skok.
A tym, co mówią, że "jak pojadę do babci, to co, nie pogram?", ja powiem: a tak, nie pograsz, bo u babci to się czas z babcią spędza. A jak chcesz pograć u babci, to jej za internet płać.
przepraszam, ale nie ma nic za darmo.
Teraz strasznie marnuje się moc obliczeniową bo jedynie pozycje graczy są przesyłane po sieci do konsol a całe ustawianie sceny, obliczanie fizyki itp. dzieje się na każdej konsoli osobno.
@djrafik - weź bo pęknę ze śmiechu - nawet nie widziałeś na oczy Uncharted 2 w akcji a bredzisz tu coś o grafice dobrej na PC. Tylko kompletny idiota może stwierdzić patrząc na np. takiego Killzone 2 i Crysisa, że Killzone nie wygląda o niebo lepiej. Na szczeście producenci gier nie zwracają uwagę na takich blacharzy jak ty i mają w dupie ich opinie i priorytet mają niemal zawsze konsole tak samo jak i budżety gier konsolowych o niebo przerastają budżety produkcji piecowych.